Porównaliśmy policyjne dane dotyczące wypadków na terenie powiatu sulęcińskiego z 2019 i 2020 roku. W obydwu latach najniebezpieczniejszą trasą w tym regionie okazała się droga krajowa numer 22, przebiegająca w powiecie sulęcińskim od Waldowic, przez Krzeszyce i Słońsk aż do zachodniej granicy. W roku 2019 miało na tym odcinku miejsce dziewięć wypadków, nie było wówczas ofiar śmiertelnych. Rok później były o dwa wypadki więcej, zginęła jedna osoba.
Polecamy również:
Niebezpieczne krajówki
Kolejną z niebezpiecznych tras w powiecie jest droga K 92, która przechodzi przez Torzym i Boczów - w roku 2019 na odcinku przebiegającym przez powiat miały miejsce trzy wypadki, w roku 2020 dwa.
Droga K 22 i K 92 to są drogi krajowe idące od granicy. Ruch na nich jest nieporównywalnie większy niż na drogach wojewódzkich, stąd też takie dane - tłumaczy starsza sierżant Klaudia Biernacka, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie.
Zobacz też wideo: Krzeszyce. Poważny wypadek. Bus poczty wjechał pod forda. Dwie osoby ranne. Lądowało LPR
Prędkość - główna przyczyna wypadków
Rzeczniczka podkreśla, że główną z przyczyn wypadków jest nadmierna prędkość, jak w całej Polsce, tak i w powiecie sulęcińskim. Może mieć ona tragiczne skutki, w szczególności przy wjeździe na skrzyżowanie.
Dojeżdżając do skrzyżowania mamy skrócony czas na reakcję. Zła kalkulacja może kosztować zdrowie, a nawet życie
- dodaje Biernacka. I zwraca uwagę na przecięcie drogi krajowej 22 z powiatową 1278 F. Jadąc krajówką można niebezpiecznie przycisnąć pedał gazu, ponieważ droga jest w dobrym stanie technicznym, bez zakrętów na długim odcinku. Przecina się ona z trasą Sulęcin-Kołczyn, tworząc jedne ze skrzyżowań, na którym należy wyjątkowo uważać. Jednak, co zaznacza rzeczniczka, do wypadków dochodzi na całych długościach dróg.
Zły stan dróg i mrozy nie pomagają
Kierowcom życia nie ułatwia też stan techniczny nawierzchni. - Droga z Wielowsi do Zarzynia jest kręta, wiedzie przez las, na dodatek jest wąska i dziurawa. Żeby dwa samochody się minęły jeden z nich musi zjechać na pobocze. Poza tym często wychodzi tam zwierzyna - mówi nam Maciej Sczaniecki, mieszkaniec powiatu sulęcińskiego.
Polecamy również:
A zimowa aura jedynie dodaje problemów. Podczas mrozów wielu z kierowców skarżyło się na drogę wojewódzką nr 136, a dokładniej na jej odcinek pomiędzy wsiami Wędrzyn i Glisno. Pan Maciej potwierdza tę tezę, dodając jeszcze jeden przykład - Najbardziej niebezpieczne są drogi lokalne, bo są słabo utrzymywane zimą, poza tym mają zły stan nawierzchni oraz trudne, niebezpieczne zakręty, np. droga z Trzemeszna do Świebodzina.
Czy istnieje jedno remedium na niebezpieczne drogowe sytuacje? Zapewne nie, choć policja jak mantrę powtarza: Prędkość, prędkość i jeszcze raz prędkość! Dostosowana do warunków drogowych, atmosferycznych i umiejętności kierowcy.
Polecamy wideo: Szaleńcza ucieczka przed policją i rozbity radiowóz. Padły strzały!
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?