(fot. fot. Czytelnik)
Czytelnik tak opisał nam sprawę:
Mniej więcej na początku lipca, a może jeszcze wcześniej (dokładnej daty nie znam, nie mieszkam już w Zielonej Górze na stałe) samochód ciężarowy zahaczył o słup oświetleniowy na ulicy Sulechowskiej, za wiaduktem w stronę Chynowa. Nic złego w tym by nie było, gdyby wyrwany został zastąpiony nowym, albo chociaż zabezpieczony. Nie wiem jak takie sprawy załatwia się w cywilizowanym świecie, widocznie nigdy nie było mi dane w takim żyć, ale ostre krawędzie stanowią bezpośrednie niebezpieczeństwo dla przechodniów - słup graniczył z przejściem dla pieszych. Żeby było ciekawiej mogę dodać, że podczas deszczu, słup, a właściwie pozostałości, iskrzą, wręcz strzelają.
Sprawę przekazaliśmy już naszym dziennikarzom.
(fot. fot. Czytelnik)
(fot. fot. Czytelnik)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?