Niecodzienna wystawa widokówek ze zbiorów Ireneusza Gorzelannego. Pokazują jak zmieniała się Polska, jest też kilka eksponatów z regionu

Wystawa ma tytuł "Moje spacery po Polsce" i wyeksponowano na niej ponad 300 egzemplarzy widokówek, z wybranych przez autora regionów. Spora część eksponatów pokazuje jak zmieniał się Sulechów oraz miasta dawnego województwa zielonogórskiego. Niektórych obiektów na kartkach już nie ma, a niektóre wyglądają zupełnie inaczej. Na planszach znalazło się także miejsce na opisy pokazywanych miejsc.

Są na niej nie tylko widokówki nowe i kolorowe, ale także i takie czarno-białe, z dawnych lat, do których mam spory sentyment.

- mówi Gorzelanny.

Ireneusz Gorzelanny to rodowity Międzyrzeczanin, choć od wielu lat mieszkaniec Sulechowa. Z wykształcenia to budowlaniec, absolwent Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Zielonej Górze. Tam też "złapał" bakcyla turystycznego. Od kilkudziesięciu lat jest czynnym przewodnikiem lubuskim i pilotem wycieczek, a także wykładowcą na kursach przewodników i pilotów. Interesuje się historią, zwłaszcza regionu,, szczególnie tą najdawniejszą. Jest miłośnik szlaków cysterskich w Polsce oraz pomników św. Jana Nepomucena (sfotografował ich już kilkaset). Znakomity gawędziarz, zainteresowany winiarstwem - Bachus. Urlop najchętniej spędza gdzieś w Polsce. Zamiłowany filatelista oraz nadal czynny nauczyciel zawodów budowlanych w lubuskich szkołach.

Najstarsza pocztówka w moich zbiorach pochodzi z 1908 r. Przedstawia Messeritz (obecnie Międzyrzecz) i podarował mi ją jeszcze mój dziadek. Generalnie idea widokówek zwanych także pocztówkami jest w miarę młoda,a mało kto wie, że polską nazwę "pocztówka" wymyślił i spopularyzował nie kto inny jak Henryk Sienkiewicz.

Wystawa zagości z Bibliotece Publicznej w Sulechowie do końca stycznia, wstęp wolny w godzinach pracy książnicy.