Czytelnik denerwuje się: - A dzieci szły do szkoły po kolana w śniegu.
Burmistrz Tadeusz Feder odpowiedział, że pług był na osiedlu o 10.30, co sprawdził osobiście. - Może nie rewelacyjnie, ale na pewno częściowo odśnieżył ulice - zaznaczył i dodał, że gmina dysponuje określoną ilością sprzętu, a przy takiej pogodzie nie wszędzie da się być od razu.
- Co do odśnieżania miejsca przed domem urzędnika, to od razu mogę powiedzieć, że ta osoba wynajęła sobie prywatne odśnieżanie, z którym gmina nie ma nic wspólnego - mówił i dodał, że właśnie widzi za oknem kolejny prywatny pług, który ktoś sobie pewnie wynajął.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?