Przypomnijmy, że do aukcji charytatywnej doszło w styczniu. 72-letni obywatel Niemiec podczas 7. Noworocznego Koncertu Charytatywnego na rzecz Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci kupił reprodukcję Beksińskiego namalowaną przez artystkę Wandę Ozierańską. Obraz wylicytowano za 51 tys. zł a całość dochodu miała zostać przekazana na rzecz Hospicjum. O sprawie informowaliśmy jako pierwsi.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kupił obraz na aukcji charytatywnej za 51 tys. zł. Teraz nie chce zapłacić
Martin K. wylicytował obraz za 51 tys. złotych. Pieniądze miał wpłacić dwa dni po konferencji prasowej, podczas której deklarował, że obraz będzie przekazywał na kolejne aukcje. Niestety dni mijały, a pieniędzy na koncie hospicjum nie było.
Najpierw Niemiec tłumaczył się, że nie ma środków na koncie, potem, że musi wyjechać do Ameryki Południowej. Wreszcie stwierdził, że myślał, że kupuje oryginalnego Beksińskiego, a nie reprodukcję. Beata Hernik z Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci mówi, że wszystkie informacje o reprodukcji były umieszczone w katalogu aukcji, nie ma więc mowy o pomyłce. - Czujemy się rozczarowani i zawiedzeni. Ucierpiały na tym dzieci - mówi Hernik.
72-latek przetrzymywał obraz przez półtora miesiąca. 25 marca otrzymał ostateczne wezwanie do zapłaty. Wtedy też podpisał oświadczenie, że zwróci obraz. - Nie chcieliśmy się sądzić, bo to oznaczałoby dla nas koszty, a pieniądze wolimy przeznaczyć na rehabilitację dzieci - tłumaczy Beata Hernik.
51 tys. złotych, które miało wpłynąć na konto, Hospicjum chciało przeznaczyć właśnie na leki i rehabilitację swoich podopiecznych.
W siedzibie Hospicjum dowiadujemy się, że Niemiec nawet nie przeprosił Hospicjum za swoje zachowanie.
Obraz, który jest już w rękach Hospicjum, będzie ponownie licytowany w przyszłym roku, podczas 8. Noworocznego Koncertu Charytatywnego na rzecz Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci, jednak w Hospicjum liczą, że pojawi się człowiek, który wcześniej kupi obraz. - Chcemy, by obraz został sprzedany za więcej niż 50 tys. złotych - przyznaje Beata Hernik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?