- Taką "niespodziankę" zobaczyłam we wtorek przed południem w Zielonej Górze. Byłam z wózkiem i 7-miesięczną córką - twierdzi nasza Czytelniczka, która przesłała zdjęcie. Jak widać podjazd nie jest już wart odśnieżania.
- Ja jakoś dałam radę ale osoby niepełnosprawne poruszające się na wózkach pewnie przeżyły szok chcąc skorzystać z tych schodów. Prowadzą do banku w centrum miasta koło budynku PGNiG-u - mówi Czytelniczka Agata. Choć śnieg powoli się już topi, mamy nadzieje, że więcej takich "niespodzianek" w Zielonej Górze nikt nie znajdzie.