- To oburzające i bezczelne zachowanie! Radny Wołczyński zaproponował, by za uzasadnioną nieobecność pisać usprawiedliwienia do przewodniczącego rady. Śmiechu warte, czy to usprawiedliwienie ma napisać mama? - denerwuje się miejski radny Jarosław Berent, który dowiedział się o sprawie od mieszkańców. I zaapelował do radnego Wołczyńskiego, by honorowo zrzekł się mandatu radnego.
Co na to radny Wołczyński i inni radni i sołtysi dzielnicy Nowe Miasto? Przeczytasz o tym we wtorkowym, 27 października, papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Zielonej Góry i okolic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?