Punk zalegający w morzu trawy, wesoła ekipa, która odłożyła książki i imprezuje w zieleni, tajemnicze postacie niknące w mroku, autorka obrazów dosiadająca żubra/bizona pod rozgwieżdżonym niebem... Tytuł, otwartej w piątek w Galerii Nowy Wiek Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze, wystawy prac Katarzyny Szeszyckiej - "Kripi ril" w języku polskim nic nie znaczy, ale to fonetyczny zapis angielskiego określenia "przerażająco prawdziwy", "niesamowicie realny" czy "prawdziwie budzący niepokój". I z tym niepokojem oglądamy malarsko-fotograficzne prace artystki, związanej z Akademią Sztuk Pięknych w Szczecinie, które pochłaniają swoją niesamowitą, często pochmurną, aurą.
Wystawa czynna do 1 czerwca br.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!