Wszystko miało miejsce w weekend. W niedzielę późnym wieczorem dyżurny koszalińskiej komendy został powiadomiony o zaginięciu w okolicach nadmorskiego Sarbinowa 63-letniego mężczyzny. Jego życie, z uwagi na stan zdrowia, mogło być poważnie zagrożone. Policjanci od razu rozpoczęli działania. Ogłoszono alarm, a do poszukiwań zaangażowano jak największe siły. Dzięki pracy przewodników z psami tropiącymi wyznaczono obszar, w którym może znajdować się poszukiwany.
- W trakcie działań wskazany teren był również sprawdzany przez sprzęt specjalistyczny za pomocą dronów i quadów. W całą akcję poszukiwawczą zaangażowali się strażacy OSP, którzy służyli swoim doświadczeniem, sprzętem oraz razem z policjantami sprawdzili teren. W trakcie poszukiwań sprawdzano wiele tropów i informacji, które do nas docierały. Policjanci sprawdzali pobliskie miejscowości, łąki, lasy i rozpytywali mieszkańców okolicznych terenów - relacjonują mundurowi.
W poniedziałek nad ranem mężczyzna został odnaleziony i przekazany załodze pogotowia ratunkowego. Jego życiu nie zagraża bezpośrednie niebezpieczeństwo.
W działania zaangażowani byli strażacy ochotnicy z Mielenka, Będzina i Dobrzycy.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?