Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nierozstrzygnięty spór, czyli jak to z Dozametem było...

(pif)
Dziś trudno wyobrazić sobie, że na terenach przez wieki przesiąkniętych przemysłem mogłoby powstać handlowe zagłębie miasta.
Dziś trudno wyobrazić sobie, że na terenach przez wieki przesiąkniętych przemysłem mogłoby powstać handlowe zagłębie miasta. fot. Filip Pobihuszka
W tym roku minie dziewięć lat, od kiedy tutejszy samorząd i zarząd Dozametu starają się spieniężyć pofabryczne tereny przy ul. Zielonogórskiej. Szybko jednak okazało się, że drogi obu stron znacząco się rozeszły...

Według W. Solińskiego, który od kwietnia 2002 do marca 2007 roku był wiceprezesem zarządu DZM, do wzięcia przez miasto jest co najmniej kilka milionów złotych. O ile sprzeda się grunty...
- Dozamet nigdy nie płacił podatków, dopiero w ubiegłym roku udało nam się coś wyegzekwować - opowiada z kolei prezydent Tyszkiewicz.

Co przyczyniło się do kłopotów finansowych Dozametu? Czy możliwe jest powstanie w tym miejscu galerii handlowych? A może powstanie tu duży hipermarket?
Przeczytasz o tym w sobotę, w "Tygodniku Nowej Soli", który dostaniesz w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"

Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska