- Trawa w cypryjskiej Ayia Apie była trochę za wysoka i bardziej utrudniała grę mojej drużynie, która dłużej utrzymywała się przy piłce, niż Atlantasowi - opowiada Donatas Vencevicius, trener suwalskiego pierwszoligowca. - Jestem jednak zadowolony. Strzeliliśmy dwa gole po stałych fragmentach i nie straciliśmy żadnego.
Już po pięciu minutach gry biało-niebiescy bili rzut rożny, po którym zakotłowało się pod litewską bramką. W zamieszaniu najlepiej znalazł się Chorwat Marko Brtan, który z pięciu metrów uderzył nie do obrony. Był to debiutancki gol nowego, defensywnego pomocnika Wigier.
Podochoceni prowadzaniem suwalczanie dominowali, próbowali oskrzydlających akcji. W jednej z nich Litwini ratowali się faulem. Po centrze z wolnego, piłkę strącił głową Maciej Wichtowski, a precyzyjnym strzałem przy słupku popisał się Kamil Zapolnik. Była to jego pierwsza bramka po powrocie z wypożyczenia do Olimpii Zambrów.
- W drugiej połowie nasza gra również nie wyglądała źle, ale nie stwarzaliśmy już sytuacji - przyznaje szkoleniowiec Wigier. - Przy piłce utrzymywaliśmy się aż za długo. Docieraliśmy z nią do 40. metra, a potem brakowało zawodnika, który pociągnąłby akcję do przodu.
Kolejny sparing na Cyprze suwalczanie rozegrają w sobotę z Pyunikiem Erywań.
Wigry Suwałki - Atlantas Kłajpeda 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 - Marko Brtan 5, 2:0 - Kamil Zapolnik 39.
Wigry: Hieronim Zoch (46 Karol Salik) - Maciej Wichtowski, Tomasz Jarzębowski (46 Kamil Lauryn), Adrian Karankiewicz, Artur Bogusz, Miłosz Kozak (46 David Makaradze), Bartłomiej Kalinkowski (46 Aleksandar Atanacković), Marko Brtan, Marcin Tarnowski (77 Filip Rusiak), Damian Gąska (46 Bartosz Biel), Kamil Zapolnik (46 Kamil Adamek).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
