Kontrole autobusów
Bezpieczeństwo dzieci jest priorytetem nie tylko dla rodziców, ale także policjantów. Ważne jest to, by pojazdy były sprawne. Rodzice i opiekunowie wycieczek zgłaszają kontrole autobusów, które czasami jadą nawet kilkaset kilometrów. Szczegółowa kontrola policjantów może zapobiec tragedii. Tak było i tym razem.
- W miniony weekend (3 - 4 lipca) policjanci przeprowadzili 12 kontroli. Podczas dwóch z nich funkcjonariusze ruchu drogowego znaleźli usterki i braki, które wpływały na bezpieczeństwo młodych uczestników wycieczki - przekazuje podkom.Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
WIDEO: Zielona Góra - Sulechów. Kierowca autobusu szalał na S3. Nagrał go Czytelnik
Niesprawnymi autobusami dzieci miały jechać na wakacje
W sobotę, 3 lipca policjanci w pierwszym podstawionym autokarze zauważyli pęknięta szybę, wycieki oleju i problem z zawieszeniem. W kolejnym niesprawne oświetlenie i braki w wyposażeniu. Były to usterki niemożliwe do naprawienia w krótkim czasie. Dopiero trzeci pojazd mógł zabrać dzieci.
Podobne sytuacja miała miejsce w niedzielę (4 lipca). W autobusie były problemy z awaryjnym otwieraniem drzwi, a kolejny miał zgniłą ramę. W tym przypadku także dopiero do trzeciego pojazdu mogły wsiąść dzieci. Rodzice cieszyli się, że ich pociechy nie pojechały uszkodzonymi autobusami.
- Kontrole autobusów można zgłaszać policjantom z wyprzedzeniem. Wizyta funkcjonariuszy da pewność, że dzieci wsiadły do sprawnego pojazdu. Mundurowi na miejscu sprawdzą nie tylko stan techniczny i wyposażenie autokaru, ale także stan trzeźwości kierowcy i jego uprawnienia. Pozytywne zaliczenie wszystkich tych elementów jest podstawą bezpiecznej podróży - dodaje podkom. Jaroszewicz.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?