Na jakieś dwa miesiące petenci Powiatowego Urzędu Pracy muszą uzbroić się w cierpliwość. Część pomieszczeń będzie rotacyjnie wyłączana z użycia. - Ale za to później będzie większy komfort pracy i dla pracowników, i dla klientów - mówi zastępca dyrektora Stanisław Bator.
Nieszczelne okna
W budynku będzie też cieplej. Dziś w sezonie na ogrzewanie miesięcznie idzie 5-6 tys. zł, a i tak jest zimno, bo okna są nieszczelne. - Po ich wymianie oraz ociepleniu ścian będą znaczne oszczędności - dodaje S. Bator. Remont PUP-u będzie kosztował starostwo 849 tys. zł (w tym 358 tys. kredytu, reszta ze sprzedaży obligacji). Nową kotłownię za ok. 100 tys. zł sfinansuje Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. - Staramy się też o premię z Banku Gospodarstwa Krajowego na inwestycje termomodernizacyjne - informuje rzeczniczka starostwa Małgorzata Kordoń.
Pokoje dla delegacji
W hufcu jest na razie dużo hałasu i kurzu. - Ale po remoncie będziemy mieć najwyższy standard ze wszystkich placówek oświatowych w powiecie - zapowiada komendant OHP Franciszek Antoszków. - Po rozbudowie otworzymy się na otoczenie, zaprosimy młodzież nie tylko z hufca - podkreśla. Dziś z placówki korzysta ok. 100-120 młodych ludzi, po remoncie będzie to 150 osób, a nawet więcej. Zatrudnienie wzrośnie o 8-10 osób.
Remont "uruchomi" też dwie górne kondygnacje - do tej pory niewykorzystane. - Powstanie tu 30 pokoi hotelowych o wysokim standardzie i 40 o średnim - wylicza F. Antoszków. Pokoje będą wynajmowane np. delegacjom. Remont potrwa ok. półtora roku i pochłonie ok. 1 mln zł. Pieniądze dała komenda główna OHP.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?