Kaczki nie mogły się wydostać z pułapki o własnych siłach. Prawdopodobnie przywędrowały tam z Obry i wpadły do studzienki przez otwory w zabezpieczającej ją kratownicy.
Strażacy bez trudu wydostali je na powierzchnię. Nie udało się im odnaleźć ich mamy, dlatego przekazali je osobie, która zaopiekowała się wodnymi ptakami.
To kolejna nietypowa akcja strażaków, którzy wiele razy ratowali z opresji domowe i leśne zwierzaki. Np. psy, sarny i jelenie, które wpadły do dołów, lub ugrzęzły między prętami ogrodzeń. Przed kilkoma strażacy ochotnicy z Przytocznej wyciągnęli na brzeg sarnę, pod którą załamał się lód.
Więcej informacji z powiatu międzyrzeckiego w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”.
Zobacz też wideo z korytarza życia na trasie S3 koło Międzyrzecza
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?