Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykłe badania w średniowiecznym kościele w podzielonogórskiej Świdnicy

Tomasz Czyżniewski 0 68 324 88 34 [email protected]
- Podczas badania georadarem okazało się, że gdzieś w tym miejscu być może znajdują się pod posadzką jakieś pomieszczenia. Może to kolejne krypty - pokazuje proboszcz Andrzej Pomiotło.
- Podczas badania georadarem okazało się, że gdzieś w tym miejscu być może znajdują się pod posadzką jakieś pomieszczenia. Może to kolejne krypty - pokazuje proboszcz Andrzej Pomiotło. fot. Mariusz Kapała
Pod posadzką świdnickiego kościoła prawdopodobnie są kolejne pomieszczenia. Czy to poszukiwane kilkusetletnie krypty?

Dlaczego prawdopodobnie? Bo nikt już nie rozbija posadzek i nie wierci otworów w podłodze. Teraz do badań używa się nowoczesnych georadarów.

- Właśnie otrzymałem wyniki pomiarów przeprowadzonych w kościele - ksiądz proboszcz Andrzej Pomiotło otwiera drzwi do świątyni i prowadzi nas w kierunku pięknej płyty nagrobnej tuż obok bocznego ołtarza. To słynny Baltazar Kietlicz, pan na Świdnicy, wielki bogacz. Legenda głosi, że został pochowany w srebrnej zbroi, takiej jak widnieje na jego nagrobku. Bardzo bogata i cenna. Czy Baltazar został w niej pochowany, nie wie nikt. Nawet nie wiemy, gdzie spoczywa.

Dziwne ślady

Ksiądz Pomiotło obraca się plecami do płyty z wizerunkiem Baltazara i pokazuje na posadzkę. - Podczas badań odkryto, że wzdłuż ściany prawdopodobnie znajduje się jakieś pomieszczenie. Występują tutaj dziwne anomalia - tłumaczy proboszcz zamaszystym ruchem pokazując, jak przebiega krypta. - Nie wiem, czy ona jest pod posadzką. Trzeba będzie to dalej badać.

- To są kolejne krypty pod świdnickim kościołem? - dzwonię do wrocławskiej firmy Geo-radar, która przeprowadziła badania. Prześwietliła już kilkanaście podobnych świątyń. W dokumentacji widać dwa skupiska ciemnych plam pod posadzką.
- Badania pokazują, że w tych miejscach są silne anomalia. Czyli grunt różni się od otoczenia. Może to oznaczać, że są tam jakieś pomieszczenia. Mogą być zasypane lub jest to np. stara kolumna - tłumaczy Jarosław Majewski z Geo-radaru. - Jedno skupisko jest przy płycie nagrobnej Baltazara. Jednak dziwne jest to, że potencjalna krypta jest przesunięta od płyty o kilka metrów w boku. Powinna być pod nią. Drugie skupisko jest przy wejściu do kościoła. Ale dopóki nie sprawdzimy dokładnie tych miejsc, trudno mówić, że są tam krypty.
- To jakie jest prawdopodobieństwo, że są tam krypty? - pytam.
- W pierwszym przypadku na 70 proc., a drugim, przy wejściu na 85 proc. To jest jednak niewielkie pomieszczenie.

Co ze zbroją?

Georadar bardzo dobrze wyłapuje wszystkie metalowe elementy. Jednak w Świdnicy ich nie wykrył, czy to oznacza, że nie ma tu zbroi Baltazara? Jak również jakiejkolwiek metalowej trumny? - Niekoniecznie. Jeżeli krypta jest pusta, to urządzenie może mieć zniekształcony odczyt. Nie możemy wykluczyć, że trumna tutaj się znajduje - odpowiada Majewski.

To ważne, bo dwa lata temu w kościele odkopano jedną kryptę. Strażacy rozbili posadzkę i odnaleziono wejście do podziemi. W niewielkim pomieszczeniu odkryto resztki trumien, metalowe sarkofagi i ludzkie szczątki. Badała je antropolog Anna Wrzesińska. - W krypcie pochowano nie mniej niż 42 osoby - stwierdziła w podsumowaniu badań. W tym były szczątki siedmiorga dzieci.
Wśród szczątek znajdowała się czaszka ponad 80-letniego starca. Czy był to Baltazar, który zmarł w 1553 r. w wieku 99 lat? Nie wiemy.

Ksiądz Pomiotło ma wątpliwości. - Skoro przetrwała trumna syna Baltazara Abrahama, to czemu miałaby się nie zachować trumna samego Baltazara? - zastanawia się. - Wydaje mi się całkiem realne, że pochowano go w innym miejscu. To jednak ciekawostka. Przede wszystkim chodzi o to, by sprawdzić, co naprawdę znajduje się pod kościołem.

Dlatego świdnicki proboszcz planuje dalsze badania. W posadzce kościoła trzeba będzie wywiercić niewielki otwór i wprowadzić tam kamerę. Dzięki niej będzie można sprawdzić, co się znajduje pod posadzką. Czy jest tam krypta, zawalone pomieszczenie lub coś innego. Dopiero wtedy będzie można się zastanawiać, czy rozkopywać posadzki, by dostać się podziemi.

Czy badacze odnajdą tam skarb? Ksiądz Pomiotło, kręci głową i tylko się śmieje (i pewnie w myśli dodaje - och ci dziennikarze). Dobrze wie, że najcenniejsze kościelne skarby są dobrze widoczne - to wspaniałe płyty nagrobne, Baltazara, jego żony, syna i innych właścicieli Świdnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska