Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

No to bierzmy się do roboty!

Alicja Bogiel

Nasz pomysł, by mieszkańcy też mogli decydować w najważniejszych sprawach miasta i proponować projekty uchwał rady, zawędrował już pod strzechę... zielonogórskiego magistratu. Niby powinnam się cieszyć, ale... No właśnie, to nie była optymistyczna historia...

W urzędzie - w sprawie braku podjazdów dla wózków w remontowanym właśnie Parku Winnym - interweniował między innymi Zdzisław Piotrowski. I usłyszał, że jak zbierze 400 podpisów pod wnioskiem w tej sprawie, to może podjazdy będą... Na szczęście, podpisy nie były potrzebne i urzędnicy zaczęli sami naprawiać to, czego wcześniej nie dopilnowali. Podejrzewam jednak, że poprawianie zaczął nie ten urzędnik... Tylko jakiś mądrzejszy...

Dobrze chociaż, że pracownik magistratu wie, że 400 podpisów mieszkańców może kazać mu coś zrobić. I myślę, że warto to przekonanie utrwalić w urzędnikach. Nie tylko zielonogórskich.

Jak to zrobić? Chyba nie ma innej drogi niż składanie tych podpisów. Pod propozycją budowy hali sportowej, parkingu, pomysłem na nową nazwę ulicy, żądaniem utworzenia szkoły w danej miejscowości... Po każdym ważnym problemem...

Jak zaczniemy wykorzystywać możliwość wpływania na nasze władze, nikt następnym razem pisma z tysiącem podpisów do szuflady nie włoży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska