Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

No to na szczyt i szus! Ruszył wyciąg na Tatrzańskiej!

Artur Matyszczyk 0 68 324 88 20 [email protected]
Eryk Szlachetko zjeżdżał z Górki niczym zawodowiec. Wcale nie czekał na tatę Jarosława. Obaj panowie wybierają się teraz na narty do Czech.
Eryk Szlachetko zjeżdżał z Górki niczym zawodowiec. Wcale nie czekał na tatę Jarosława. Obaj panowie wybierają się teraz na narty do Czech. fot. Paweł Janczaruk
- Supersprawa! To nie lada gratka pojeździć u siebie - radują się zielonogórzanie. Górkę Tatrzańską oblegli narciarze. Od wtorku działa wyciąg narciarski.

[galeria_glowna]
W samo południe na parkingu nieopodal Górki stał niespotykany sznur aut. Na leśnych duktach pokrytych śniegiem spacerowały dziesiątki miłośników sanek, nart i marszu z kijkami. Ale prawdziwe, narciarskie życie tętniło w sercu Wzgórz Piastowskich, a więc na Górce. Tuż przed 10.00 pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji uruchomili wyciąg, czym sprawili amatorom narciarstwa ogromną radość.

Coś podpowiedzą, poradzą

- Jesteśmy tu trzeci dzień. Trzeba przyznać, że w sobotę i niedzielę, gdy wyciąg nie działał, człowiek wchodził cztery, pięć razy z buta na szczyt, potem zjeżdżał i miał już dość. Z wyciągiem jest super. Tym bardziej, że sprawuje się on znakomicie - przyznali Kamil i Rafał Furmanowie z Łężycy.

Chłopaki dopiero uczą się jeździć. Jak sami stwierdzili, ich sukcesem jest to, że... przestali się przewracać. Obaj jednak warunkami na Wzgórzach Piastowski są zachwyceni. - Supersprawa. Najważniejsze, że ludzie są mili. Starsi i bardziej doświadczeni narciarze zawsze coś tam podpowiedzą, poradzą. Człowiek od razu szybciej załapuje o co chodzi - zdradzili.

Zadowoleni z warunków na rodzimym stoku są także bardziej wytrawni specjaliści zjazdu na dwóch deskach. Jak chociażby Jarosław Szlachetko, który pojawił się na wzgórzu wraz z synem Erykiem. Chłopczyk wraz z tatą imponowali techniką jazdy. Widać, że pokonywali w swojej "karierze" już niejedno wzniesienie. - Świetnie jest. To naprawdę nie lada gratka móc pozjeżdżać na nartach w Zielonej Górze - zdradził tato, który już niebawem wraz z całą rodziną planuje wyjazd na narty do Czech.

Na stoku pojawili się też pasjonaci jednej deski. - A kto powiedział, że nasza górka jest tylko dla narciarzy? - z przekorą pytał 16-letni Bartosz, który szusował na desce snowboardowej.

Tydzień, może dwa

Wiele wskazuje na to, że osób zadowolonych z warunków na Górce przybędzie. Z prostej przyczyny. Wyciąg w okresie ferii jest darmowy. Taką decyzję podjął dyrektor MOSiR-u Robert Jagiełowicz.

- Zrobiliśmy to dla ludzi. Mamy ferie. Ile jeszcze zima potrwa? Tydzień, może dwa. Chcemy mieszkańcom, a przede wszystkim dzieciom sprawić przyjemność. Mam nadzieję, że jak najliczniej skorzystają z atrakcji - mówi.

Pozostaje mieć nadzieję, że dopisze pogoda, bo bez śniegu najszczersze chęci na nic się zdadzą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska