- Jeżeli Ci ludzie nie są na liście sankcyjnej UE i nie zachowują się w sposób agresywny, nie ma podstaw do tego by ich nie wpuścić, no to trudno taką decyzję a priori podjąć. Natomiast jeżeli tylko pojawią się wątpliwości dla bezpieczeństwa przejazdu czy państwa to na pewno służba graniczna i policja podejmą odpowiednią decyzję - stwierdził wiceszef MSZ.
Słynny rosyjski gang Nocne Wilki organizuje rajd motocyklowy w ramach obchodów 70. rocznicy "zwycięstwa ZSRR nad faszystowskimi Niemcami". Nocne Wilki wyruszą z Moskwy 25 kwietnia, 9 maja chcą dotrzeć do Berlina. Trasa rajdu liczy w sumie 6 tys. km i wiedzie m.in. przez Białoruś, Austrię, Czechy oraz Słowację.
Nocne Wilki zapowiadają na swojej stronie internetowej, że podczas przejazdu będą "odwiedzać pomniki Wojny Ojczyźnianej". Rajd zakończy parada motocyklowa ulicami Berlina. W Treptower Park uczestnicy akcji złożą kwiaty pod pomnikiem Żołnierzy Radzieckich.
Motocykliści z gangu zamierzają odwiedzić także Polskę. Z informacji zamieszczonej na stronie internetowej wynika, że Nocne Wilki 27 kwietnia przekroczą granicę Polski z Białorusią, udadzą się do Wrocławia, a 29 kwietnia wyruszą w kierunku Oświęcimia i opuszczą nasz kraj. Nie wszystkim spodobał się rocznicowy rajd Nocnych Wilków. Na Facebooku powstała grupa . Internauci chcą zablokować wjazd rosyjskich motocyklistów do Polski, a jeśli to się nie uda - utrudnić im podróż przez terytorium naszego kraju, organizując swego rodzaju "komitety powitalne".
Klub motocyklowy Nocne Wilki powstał w 1989 r., jeszcze przed rozpadem Związku Radzieckiego. Początkowo zrzeszał buntowników wspierających pierestrojkę, którzy toczyli walki pościgowe ze wspieranymi przez państwo gangami. Bronili wolności i możliwości swobodnego podróżowania.
Z biegiem czasu Nocne Wilki stały się bardziej konserwatywne. Aleksander Załdostanow zmienił oblicze stowarzyszenia: uczynił z niego patriotyczny klub motocyklowy, deklarując, że "gdziekolwiek są Nocne Wilki, tam jest też Rosja". Wkrótce klub zaczął się bardziej angażować w politykę, gdy rozrósł się do ponad 5 tysięcy członków zrzeszonych w 40 oddziałach w całej Rosji i Europie Wschodniej. Nocne Wilki cieszą się dużym uznaniem Władimira Putina.
Prezydent Rosji kilkukrotnie brał udział w przejazdach na harleyu z Nocnymi Wilkami. - Wy nie tylko jeździcie na motocyklach, ale też wykonujecie bardzo ważną patriotyczno-militarną pracę - stwierdził prezydent Rosji.
Przeczytaj też:Giertych atakuje Pudelek.pl w sprawie Przybylskiej. "Haniebne zachowanie"
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?