Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa firma w strefie w Nowym Kisielinie. Szwedzka grupa Reac przeniosła swój zakład do Zielonej Góry [WIDEO, ZDJĘCIA]

Maciej Dobrowolski, Mariusz Kapała
Uroczyste otwarcie siedziby firmy w Nowym Kisielinie
Uroczyste otwarcie siedziby firmy w Nowym Kisielinie Mariusz Kapała / GL
Szwedzka grupa Reac przeniosła swój zakład do strefy w Nowym Kisielinie. W hali produkcyjnej pracownicy wznieśli uroczysty toast za pomyślność firmy.

Warto zauważyć, że zakład Reacu działa w Zielonej Górze już od lutego. Uroczyste otwarcie nastąpiło jednak dopiero teraz, bowiem przez ostatnie miesiące firma przenosiła swoją działalność z hali w Jasieniu.

- Uważamy, że w tym miejscu będziemy mieli lepsze warunki do rozwoju - mówi dyrektor Mariusz Gawin. - W naszej grupie stawiamy na ludzi oraz rozbudowę parku maszynowego. Przyjęliśmy politykę, że nie będziemy inwestować w nieruchomości. W ten sposób jesteśmy bardziej elastyczni. Obecna hala produkcyjna jest wynajmowana od firmy Panattoni. Wiemy, że będą stawiali kolejne na terenie parku w Nowym Kisielinie. Dlatego nie wykluczamy rozbudowy. W całej grupie Reac jesteśmy jedynym zakładem produkcyjnym. W Polsce w Piotrkowie Trybunalskim mieści się natomiast montażowania. Firma z roku na rok się rozwija, ostatnio przejęliśmy także zakład w Niemczech.

Podczas uroczystości wśród załogi można było dostrzec sporo kobiet. - To prawda, szkolimy i zatrudniamy dużo pań. Świetnie się sprawdzają w roli spawaczy czy też na malarni. Jesteśmy także otwarci na pracowników w grupie wiekowej 50 plus - twierdzi dyrektor Gawin.

Właśnie na malarni pracę w marcu podjęła Jolanta Żywalewska. - Maluję i pakuję różne metalowe elementy. Jestem zadowolona, chociaż czasami bywa ciężko. Wszystko zależy od tego jak duże gabarytowo są części, przy których akurat pracuję. Jak na początek zaoferowane zarobki są całkiem niezłe, więc nie narzekam.

Jej koleżanka Agnieszka Malinowska jest natomiast operatorem CNC. - Warunki są dobre, więc podchodzę do pracy spokojnie i na luzie, bez zbędnego stresu.

- Oglądałem cały zakład Reac, muszę przyznać, ze robi wrażenie - uważa wiceprezydent Dariusz Lesicki. - Bardzo nam zależało, aby w Zielonej Górze pojawiły się firmy produkcyjne. To później przekłada się na stabilne i dobrze płatne stanowiska pracy, które inwestorzy oferują mieszkańcom. Myślę, że w przypadku Reac zielonogórzanie również będą usatysfakcjonowani. Cieszę się także, że w strefie pojawią się kolejne firmy, m.in. Fiege, gdzie pracę znajdzie około 300 osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska