Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa poradnia

PIOTR DROZDOWSKI
W przyszłym miesiącu w szpitalu ma ruszyć remont oddziału chirurgicznego. Być może będzie poradnia kardiologiczna.

Chyba najbardziej pomyślną informacją dla personelu szpitala jest to, że do końca roku otrzyma zaległe pieniądze. Chodzi o tzw. dodatek 110, który nie był wypłacany przez 22 miesiące. Dyrekcja zamierza wziąć na ten cel preferencyjną pożyczkę. Żeby ją dostać przygotowano program restrukturyzacji placówki, który pozytywnie zaopiniowali radni powiatu.
- W banku złożyliśmy już wszystkie niezbędne dokumenty, czekamy na wezwanie, by podpisać umowę na pożyczkę ponad 1,1 mln zł. Myślę, że połowę dostaniemy już za miesiąc - informuje dyrektor Jerzy Miadziołko.

Nowa poradnia

We wrześniu rusza remont oddziału chirurgicznego, na który powiat przekazał 100 tys. zł. Prace będą prowadzone etapami, oddział będzie pracował. Z innych dużych inwestycji w planie jest zabudowa podjazdu dla karetek, bo na razie pacjenci z ambulansu trafiają na izbę przyjęć ,,z dworu’’. - W tegorocznym budżecie nie mamy jednak na to pieniędzy, z przebudową musimy poczekać do przyszłego roku - mówi J. Miadziołko.
Znacznie wcześniej, być może już w przyszłym miesiącu, w szpitalu ma zostać uruchomiona poradnia kardiologiczna. O potrzebie jej utworzenia nie trzeba przekonywać, bo choroby serca i układu krążenia są głównymi przyczynami zgonów. Na początek poradnia będzie czynna raz w tygodniu, a wizyta będzie płatna. Dlaczego? Bo na razie szpital nie ma kontraktu na taką poradnię. - Oprócz poradni kardiologicznej będziemy występować o nowy kontrakt na uruchomienie w przyszłym roku poradni chorób przewodu pokarmowego - dodaje J. Miadziołko.

Renoma i rekord

Niestety, nie wszystko w szpitalu wygląda tak kolorowo. Najwięcej powodów do narzekania mają pacjenci oddziału rehabilitacyjnego, gdzie jest najdłuższa kolejka. Żeby się tam dostać trzeba stracić aż pół roku. - Zmniejszono nam kontrakt i stąd tak długi okres oczekiwania - tłumaczy J. Miadziołko. Szef lecznicy po raz kolejny martwi się znakomitą renomą oddziału położniczego. Do Wolsztyna przyjeżdżają bowiem rodzić mieszkanki innych powiatów. Szacuje się, że w tym roku w placówce urodzi się 900 dzieci. To rekord! Problem w tym, że to znacznie więcej niż zakontraktował fundusz, który nie spieszy się z zapłatą za tzw. nadwykonanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska