To było właśnie jednym z najważniejszych powodów rozpoczęcia budowy. Do nowego obiektu przeniesie się 35 strażaków z jednostki w Zastalu. - Dziś mają utrudniony wyjazd do akcji. Muszą jechać wąskimi osiedlowymi uliczkami, co zabiera im cenny czas na podjęcie interwencji - podkreśla st. bryg. Michałowski. Wskazuje na największe zagrożenie na ulicach Ludowej i Harcerskiej. Chodzi o dzieci z osiedla, na które muszą uważać kierowcy wozów bojowych. Nocami strażackie syreny budzą mieszkańców. - I nie mamy innego wyjścia. Sygnały musimy włączać jadąc do wezwania - przyznaje st. bryg. Michałowski. Strażacy z jednostek w Zastalu mają również fatalne warunki socjalne.
Nowa jednostka zostanie oddana do użytku pod koniec przyszłego roku. I wtedy odetchną mieszkańcy, których dziś budzą syreny alarmowe. Inwestycja pochłonie około 13 mln zł. - Na dokończenie budowy potrzebujemy jeszcze około czterech do pięciu milionów złotych - wylicza st. bryg. Michałowski. Brakującą kwotę straż pozyska między innymi z funduszy unijnych. Ma pomóc również miasto Zielona Góra. Na pierwszy etap budowy złożyły się komenda wojewódzka straży pożarnej, zielonogórski magistrat oraz urząd wojewódzki. - Zdobyliśmy również pieniądze z unijnej puli - mówi szef zielonogórskich strażaków.
W nowej bazie będzie już nowocześnie. Została nawet zainstalowana komora dymowa warta 470 tys. zł. To druga taka w województwie, pierwsza od dawna funkcjonuje w Świebodzinie. Strażacy będą mogli w niej ćwiczyć akcje w ekstremalnych warunkach, zbliżonych do prawdziwego pożaru. - Komora jest całkowicie zadymionym labiryntem z wysoką temperaturą, błyskami oraz dźwiękami imitującymi pożar - wyjaśnia st. bryg. Michałowski.
Budynek ma trzy tysiące metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Z tego tysiąc metrów to garaże dla wozów bojowych. Znajdzie się tam między innymi zapasowe stanowisko kierowania jednostką i dla sztabu kryzysowego. Trzeba je jeszcze tylko wyposażyć. - Strażacy będą mieć w końcu bardzo dobre warunki do pracy i czekania na wyjazd do alarmu - cieszy się st. bryg. Michałowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?