Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NOWA SÓL: 32-latek zadzwonił na policję i poinformował o strzelaninie w jednym z mieszkań. Okazało się, że... żartował

red.
Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany!
Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany! policja
Zadzwonił pod numer alarmowy z informacją, że w jednym z mieszkań jest strzelanina i są osoby ranne. To był żart. Funkcjonariusze szybko dotarli do zgłaszającego 32-latka, który był… poszukiwany.

NOWA SÓL: Policja otrzymała zgłoszenie o strzelaninie w mieszkaniu

W poniedziałek (8 kwietnia) dyżurny nowosolskiej policji odebrał telefon z informacją o tym, że w jednym z mieszkań doszło do użycia broni i są osoby ranne. - Błyskawicznie na miejscu pojawiły się patrole, które sprawdziły poważnie brzmiące zgłoszenie - informuje sierż. szt. Renata Dąbrowicz – Kozłowska, rzeczniczka nowosolskiej policji.

- Drzwi mieszkania otworzyła zdziwiona kobieta, która poinformowała, że jest sama w mieszkaniu i nic groźnego się nie dzieje. Funkcjonariusze sprawdzili jeszcze inne adresy i wykluczyli jakiekolwiek zagrożenie dla życia i zdrowia pozostałych osób - dodaje.

Czytaj także: Nocny pościg. Kierowca rozbił auto na torach i uciekł policji

NOWA SÓL: Zadzwonił na policję. Dla żartu...

**
Informacja, która została przekazana policjantom okazała się fałszywa. Mundurowi ustalili tożsamość osoby, która spowodowała ogromne zamieszanie i zagrożenie. - Był to 32-latek, którego policjanci zatrzymali we wtorek (16 kwietnia). Usłyszał on zarzut wywołania fałszywego alarmu, za co grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia - zauważa R. Dąbrowicz-Kozłowska.

NOWA SÓL: Był poszukiwany...

Okazuje się, że to jednak nie wszystko. Podczas sprawdzania danych 32-latka w systemach, okazało się, że jest on poszukiwany. Miał trafić do więzienia za wcześniejsze łamanie prawa. - Obecna kara może się więc przedłużyć w związku z konsekwencjami wywołania fałszywego zawiadomienia - zauważa rzeczniczka.

Zobacz również:

Wchodzą do mieszkań, dzwonią. Podają się za przedstawicieli znanych firm, przyjaciół rodziny. Mówią w taki sposób, że często trudno im nie uwierzyć. Potrafią uśpić czujność. Wymyślają przeróżne historie, podają fałszywe dane, często uderzają w słaby punkt ofiary, a wszystko po to, aby ją okraść. Zabrać jej wszystkie oszczędności. Jakie metody w ostatnim czasie stosowali oszuści w Lubuskiem? Sprawdziliśmy to! Okazuje się, że niestety liczne apele policji nie docierają do wszystkich. Szczególnie narażeni są seniorzy. To oni są na celowników większości oszustów. Zebraliśmy dla Was przykłady tego, jak działali przestępcy w województwie lubuskim. Co robili, mówili. Jak udawało im się osiągnąć cel. Przeczytajcie - ku przestrodze! - W tym roku na terenie województwa lubuskiego oszuści wyłudzili 400 tys. zł, z czego udało się odzyskać 130 tys. zł. W 2018 roku Lubuszanie przekazali w podobny sposób przestępcom ponad 1,5 miliona złotych - informuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz.SPRAWDŹ TEŻ: [lista][*]Oszuści posługujący się metodą „na wnuczka" i „na policjanta" są nadal aktywni. Senior z Gorzowa stracił 20 tys. złotych!;nf[*]Ktoś podaje się za policjantów i rozsyła fałszywe wiadomości. Nie otwierajcie ich! Możecie stracić wszystkie dane!;nf[*] Wypłacasz gotówkę z bankomatu? Uważaj na oszustów! Stosują nową metodę;nf[/lista][g]14057041[/g]Zobacz też wideo: Tak działają oszuści. Nie daj się oszukać[sonda]1631[/sonda]

Oszuści w Lubuskiem. Niejeden mieszkaniec stracił przez nich...

WIDEO:Pościg za 22-letnim motocyklistą w Gorzowie. Uciekał kradzionym motocyklem. Teraz czekają go poważne kłopoty

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska