Robert Zawrotniak pracuje w szpitalu w Nowej Soli od 2000 roku. Był zastępcą ordynatora, a od kilku lat sam jest ordynatorem. Kończy doktorat z endokrynologii. Pasjonuje się ginekologią i położnictwem od dawna. Już w szkole średniej wiedział, że będzie ginekologiem. - Chciałem mieć taką pozytywną specjalizację, w której można wiele pomóc, gdzie widzi się szczęście - przyznaje nasz rozmówca. - To jest cud natury. Z malutkiej komóreczki, której nie widzi się gołym okiem, tworzy się wspaniały człowiek.
Koleżanki ze szkoły zarzekały się, że nie będą do niego przychodzić - przychodzą. I jak wiele innych kobiet, doceniają jego wiedzę i podejście do pacjentki.
Robert Zawrotniak podkreśla, że nagroda przyznana przez pacjentki sprawiła mu ogromną radość. - To jest nagroda dla mojego kochanego oddziału, dla wszystkich ludzi, którzy tam ciężko pracują i zostali w ten sposób też docenieni. Moja skromna osoba również jest w tej całej paczce fajnych ludzi, od salowej po lekarzy - mówi doktor. - Medycyna bardzo nas zaskakuje różnymi przypadkami, tego się w książkach nie wyczyta. Szpital to jest najlepsza szkoła dla wszystkich lekarzy.
Laureat plebiscytu podkreśla, że przez 20 lat nastąpił piorunujący postęp w ginekologii i położnictwie. - Możemy ratować ciąże w 24 tygodniu. Być może za 100 - 200 lat będziemy umieli uratować zapłodnioną komórkę jajową - mówi i podkreśla, co jest ważne na oddziale. - Codziennie omawiamy każdą pacjentkę. Spieramy się o diagnozy, leczenie. Analizujemy. Oczywiście szef jest jeden, jakby w samolocie rządziło trzech pilotów, to by nigdzie nie poleciał. Ale to nie jest dyktatura. Mam nadzieję, że partnerstwo i demokracja. Dobrze pracuje się w zespole, który się lubi i sobie ufa.
Robert Zawrotniak zdobył II miejsce w kategorii Ginekolog Roku w plebiscycie Hipokrates Lubuski organizowany przez Gazetę Lubuską.
POLECAMY:
Gala plebiscytu w Żabim Dworze w Radwanowie
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?