Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa Sól ma propozycje dla branży gastronomicznej. Czy to pomoże przetrwać czas zamknięcia restauracji?

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
We wtorek, 19 stycznia prezydent Jacek Milewski oraz skarbnik Izabela Piasta i naczelnik wydziału spraw obywatelskich i administracji Marek Kotarba spotkali się z reprezentantami nowosolskich mikroprzedsiębiorców, przede wszystkim z branży gastronomicznej.
We wtorek, 19 stycznia prezydent Jacek Milewski oraz skarbnik Izabela Piasta i naczelnik wydziału spraw obywatelskich i administracji Marek Kotarba spotkali się z reprezentantami nowosolskich mikroprzedsiębiorców, przede wszystkim z branży gastronomicznej. Urząd Miejski w Nowej Soli
Akcja #otwieramy się nie przekonuje wszystkich restauratorów. Nowosolscy przedsiębiorcy poszli do prezydenta po pomoc. Padły konkretne propozycje. Jak zostały przyjęte i co zaoferował włodarz?

- Czym się różni market od baru - pytają restauratorzy z Nowej Soli, dziwiąc się, że na zakupy do sklepu można iść, a nie można wejść zjeść coś w lokalu gastronomicznym. Branży doskwiera zamknięcie. - Jesteśmy na krawędzi - mówią właściciele nowosolskich restauracji. Delegacja przedsiębiorców poszła do prezydenta Nowej Soli po pomoc. Są ustalenia z tego spotkania.

Branża gastronomiczna z Nowej Soli połączyła siły

Właściciele restauracji Siedem życzeń w Nowej Soli na Facebooku zaapelowali do innych restauratorów i przedsiębiorców o kontakt i wspólne działanie. – Naszym skromnym zdaniem prosić o pomoc to żaden wstyd. Bardzo żałujemy, że wśród przedstawicieli naszej branży nie ma Radnego, który pomógłby w tych ciężkich czasach, wystawiając się za nami wszystkimi i wspólnie byśmy może coś wypracowali. Pomimo tego jesteśmy dobrej myśli, mamy kilka fajnych pomysłów, jak sobie nawzajem pomóc - napisali restauratorzy na Facebooku.
Do wspólnego stanowiska nie trzeba było długo namawiać. Zebrała się delegacja, która wzięła udział w spotkaniu z prezydentem Nowej Soli.

Biznes w Nowej Soli podczas pandemii. Co miasto zaproponowało przedsiębiorcom?

Spotkanie przedstawicieli branży gastronomicznej i mikroprzedsiębiorców z prezydentem i jego współpracownikami odbyło się we wtorek, 19 stycznia.

- Rozmawialiśmy o trudnych realiach prowadzenia biznesu w czasach Covidu i rzeczywistych, realnych możliwościach pomocy z naszej strony - podkreślił prezydent Jacek Milewski po spotkaniu. - Oczywiście, będziemy na bieżąco monitorować sytuację gospodarczą w naszym mieście. Bardzo dziękuję nowosolskim przedsiębiorcom za spokojną, merytoryczną dyskusję. Mam nadzieję, że wspólnie przetrwamy ten niełatwy dla wszystkich czas.

Propozycje urzędu miejskiego dla branży gastronomicznej i innych przedsiębiorców

  • w najbliższych tygodniach urząd miasta przeanalizuje wpływ rządowej tarczy antykryzysowej 2.0 na wybrane branże i ewentualne możliwości wsparcia jej małą, nowosolską tarczą antykryzysową poprzez zwolnienie z podatku od nieruchomości branż wymienionych w rządowej tarczy;
  • po ewentualnym uchwaleniu ustawy dającej możliwości gminom zwolnienia z opłaty za zezwolenie na alkohol dla branży gastronomicznej w 2021 roku, urząd miasta rozważy podjęcie takiej uchwały;
  • miasto stworzy szybką ścieżkę dla ponownego uzyskania przez branżę gastronomiczną zezwolenia na alkohol w trakcie roku (wydanie nastąpi w ciągu 5-7 dni po złożeniu kompletnego wniosku w tej sprawie); tel. 68 459 0 323 (wnioski do pobrania są na www.nowasol.pl)
  • firmom pracującym w trybie „na dowóz” urząd miejski wyda karnety bezpłatnego parkowania w Strefie Płatnego Parkowania (ważne do 30 czerwca bieżącego roku);
  • na wniosek podatnika urząd miasta umożliwi rozłożenie na raty zaległości podatkowych lub odroczenie terminu płatności podatku; urząd miasta umorzy w 100% odsetki za zwłokę przy uregulowaniu zaległych należności podatkowych.

Zobacz też wideo: Przedsiębiorcy zapowiadają otwarcie siłowni niezależnie od decyzji rządu w sprawie dalszych obostrzeń

Czy propozycje miasta pomogą przetrwać branży gastronomicznej?

Pierwsze opinie po spotkaniu są pozytywne. - Na tyle, ile będzie miasto będzie mogło pomóc, to pomoże - mówi jeden z przedsiębiorców.

– Bardzo zadowoleni wyszliśmy ze spotkania z włodarzem miasta. Jesteśmy pozytywnie nastawieni – przyznaje Jolanta Dubaniowska z „Siedem życzeń”. – Dokładnie to, co pan prezydent napisał na Facebooku, to uzgodniliśmy podczas spotkania. Nie oczekiwaliśmy gruszek na wierzbie. To, co ustaliliśmy bardzo nas zadowala. Nasze propozycje zostały przyjęte i z tego bardzo się cieszymy.

Do informacji o realnych możliwościach pomocy mikroprzedsiębiorcom na portalu urzędu miejskiego został dołączony do pobrania wniosek o likwidację sklepu - lokalu gastronomicznego.

Źródło: Press Association

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska