W miniony piątek w Parku Naukowo-Technologicznym „Interior” odbyło się spotkanie ludzi biznesu, nauki oraz przedstawicieli samorządu, na którym zaprezentowano projekt o nazwie „Akcelerator Innowacji”.
O co chodzi? W wielkim skrócie, projekt, który potrwa w sumie około 30 miesięcy, ma zacieśnić współpracę naukowców oraz przedsiębiorców. Po przez różnego rodzaju cykle szkoleniowe oraz staże, zarówno ludzie biznesu jak i nauki z całego województwa mają przyczyniać się do wzajemnego rozwoju.
- Bierze w tym udział w sumie około 200 osób, z czego 50 to stażyści - naukowcy bądź przedsiębiorcy - tłumaczył zebranym na sali Łukasz Rut z nowosolskiego oddziału Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej. Rynek, na którym skupia się cały projekt to przede wszystkim branża IT, energetyka (ze skupieniem na tę odnawialną) oraz gospodarka przestrzenna. Pierwsze staże naukowców w firmach rozpoczęły się już w czerwcu.
- I to był strzał w dziesiątkę - opowiadał Ł. Rut. - Przedsiębiorcy pokazują swoje konkretne potrzeby i przy pomocy ludzi nauki próbują znaleźć jak najlepsze i oczywiście jak najbardziej innowacyjne ścieżki rozwiązania - dodawał.
Jednym z przykładów, zaprezentowanych podczas piątkowego spotkania był m.in. staż dra inż. Janusza Jabłońskiego z Wydziału Matematyki, Informatyki i Ekonometrii Uniwersytetu Zielonogórskiego, który pomagał zielonogórskiemu potentatowi branży IT, firmie Stream Soft, rozwijać jeden z ich produktów. Staże to jednak zaledwie jeden z elementów, jesienią bowiem, jak zapowiadają uczestnicy projektu, mają ruszyć też konkretne szkolenia.Cały projekt to koszt około 1,3 mln zł.
Więcej przeczytasz w czwartek w „Strefie Biznesu”, dodatku do „Gazety Lubuskiej”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?