Andrzej Żywień urodził się w 1961 roku w Zielonej Górze. W czasie studiów ukończył kierunek Eksploatacja Zasobów Morza na Akademii Rolniczej w Szczecinie. Co ciekawe, polityk otrzymał również stypendium rządu Australii na uczelni Swinburne University of Technology Melbourne, gdzie uczęszczał na studia podyplomowe z zakresu organizacji i zarządzania. W 1993 roku przeszedł szkolenie dla specjalistów z zakresu problematyki Unii Europejskiej, a rok później studium dla pracowników dyplomatycznych jednostek ekonomiczno-handlowych.
Jak sam podkreśla ma duże doświadczenie w handlu oraz organizacji działań inwestycyjnych, bowiem w latach 1994-1998 pracował, jako attache handlowy w polskiej ambasadzie w Tokio. W 1999 roku został prezesem Agencji Rozwoju Regionalnego w Zielonej Górze. Natomiast w latach 2002 był radcą ambasady w Kopenhadze. Obecnie prowadzi własną firmę Qualitech, która działa m.in. w Berlinie.
- Wierzę, że będę potrafił ściągnąć do Zielonej Góry nowe firmy - mówi Andrzej Żywień. - W naszym mieście brakuje dużych inwestycji. A to właśnie duży inwestorzy pozwalają wprowadzać nową jakość oraz innowacje. W tej kwestii brakuje nam dobrego zarządzania. Moje hasło „Miasto Dla Ludzi - Ludzie Miastu” świetnie oddaje wyznawaną przez mnie filozofię działania. Chciałbym, aby miasto mające obowiązki wobec obywateli tworzyło pewną infrastrukturę społeczną i drogową, ale również żeby w jego życiu uczestniczyli mieszkańcy. Amerykański prezydent John F. Kennedy powiedział: nie myśl o tym, co kraj może zrobić dla ciebie, myśl o tym, co ty możesz zrobić dla kraju. Jak to przenoszę na sprawy miejskie. Nie myśl o tym, co miasto robi dla ciebie, ty zrób coś dla swojego miasta.
Wśród propozycji przedstawionych przez kandydata Nowoczesnej znalazł się pomysł utworzenia serwisu, w którym mieszkańcy mogliby zgłaszać wszystkie swoje uwagi czy też obserwacje dotyczące Zielonej Góry. Administratorem strony miałby zostać urząd miasta. - Wierzę, że dzięki temu tysiące zielonogórzan mogłoby się wypowiedzieć. Udałoby się zaktywizować ludzi i poznać ich opinie w najważniejszych miejskich kwestiach - tłumaczy A. Żywień. Kandydat Nowoczesnej proponuje także budowę klastra IT. - Powinniśmy się specjalizować w wybranych wysokich technologiach. Powinniśmy stworzyć cały system, który będzie wspierał innowacje, tak aby ludzie po studiach chcieli zostać w naszym mieście. Jednym z jego elementów powinien być program stypendialny. Jesteśmy blisko Niemiec, wykorzystajmy to! U naszego zachodniego sąsiada jest wielkie zapotrzebowanie na nowe rozwiązania z branży IT - twierdzi Andrzej Żywień.
Kandydat Nowoczesnej to kolejna osoba, która oficjalnie zapowiedziała swój start w wyborach. Wcześniej zrobił to Tomasz Nesterowicz z SLD oraz Piotr Barczak z PiS. W Platformie trwają prawybory, w których udział biorą cztery osoby: Joanna Malon, Marek Kamiński, Sławomir Kotylak oraz Marcin Pabierowski. Kiedy PO podejmie decyzję, to zostaną jeszcze przeprowadzone konsultacje z Nowoczesną. To wtedy dopiero dowiemy się, kto tak naprawdę będzie kandydatem obu partii. Obecnie to jedynie przymiarki…
Czytaj też: Piotr Barczak, jakie pomysły ma kandydat PiS dla Zielonej Góry?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
