Nowoczesny PSZOK w Krośnie Odrzańskim w budowie. Kiedy otwarcie? To tylko początek. Będzie wielki kompleks!

Nowy PSZOK w Krośnie Odrzańskim ma już sporą historię, choć jeszcze nie jest gotowy. A to dlatego, ponieważ miejscowy samorząd starał się o jego wybudowanie już w 2017 roku. Gmina Krosno Odrzańskie starała się wówczas o dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.

Głośno o inwestycji zrobiło się... za sprawą niezadowolonych mieszkańców ulicy Wiejskiej, którzy obawiali się, że przez PSZOK w okolicy będzie unosił się nieznośny odór. Urzędnicy przekonywali jednak, że kompleks będzie bardzo ekologiczny. Gmina, aby przekonać przeciwników inwestycji, zorganizowała wyjazd do Szczecina, do podobnego PSZOK-u.

PSZOK miał już teoretycznie działać w 2020 roku. Ale pojawiły się opóźnienia. Na tyle się wszystko przedłużało, że gmina Krosno Odrzańskie musiała podpisać aneksy do umowy związane z dofinansowaniem, aby to nie przepadło. - Opóźnienia dotyczące tej inwestycji wynikały z uzgodnień, które Wody Polskie musiały poczynić, aby wydać nam odpowiednie pozwolenia wodno-prawne - mówił burmistrz Marek Cebula.

O budowie nowoczesnego PSZOK rozmawiamy z prezesem Krośnieńskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowo-Komunalnego, Aleksandrem Kozłowskim. Pytamy również o zakończenie prac.

- Planujemy otworzyć nowy PSZOK przy ulicy Wiejskiej w Krośnie Odrzańskim w sierpniu tego roku - zdradził A. Kozłowski. - Koncepcja PSZOK-u rodziła się od lat. W Europie tego typu przedsięwzięcia są już normalną rzeczą. Też musimy zrobić krok do przodu.

- Do PSZOK będą trafiać odpady, które nie mogą zostać wyrzucone do klasycznych pojemników. Czyli np. gruz budowlany, opony, zużyty sprzęt elektroniczny. To wszystko będzie miało swoje miejsce w nowoczesnym PSZOK. Ale to nie wszystko - mówi prezes KPWK. - Patrzymy dużo szerzej. Chcemy z tego obiektu zrobić dynamiczny, pulsujący na mapie Krosna punkt edukacji ekologicznej i punkt informacji środowiskowej.

Prezes Kozłowski przyznał, że za dużo na tę chwilę nie może jeszcze powiedzieć. - Plany są ambitne, ale musimy poczekać na wszelkie pozwolenia i uzgodnienia - podkreślał. - Mogę jedynie powiedzieć, że PSZOK będzie kanwą budowy kompleksu ekologicznego i tzw. ścieżki środowiskowej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: