Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy bazar w Słubicach wyszedł już z ziemi

Beata Bielecka
Nowy bazar w Słubicach wyszedł już z ziemi - Prace idą zgodnie z harmonogramem i nic nie wskazuje, żeby termin zakończenia budowy, przewidziany na koniec września, nie był dotrzymany - mówi wiceprezes SOSiR-u Tomasz Stupienko.
Nowy bazar w Słubicach wyszedł już z ziemi - Prace idą zgodnie z harmonogramem i nic nie wskazuje, żeby termin zakończenia budowy, przewidziany na koniec września, nie był dotrzymany - mówi wiceprezes SOSiR-u Tomasz Stupienko. Beata Bielecka
Budowa kolejnego targowiska w gminie jeszcze się nie zakończyła, a już wielu podnosi ono ciśnienie. Szczególnie konkurencji.

Bazar stawia Słubicki Ośrodek Sportu i Rekreacji. Dokładnie naprzeciwko tego , które zbudowało Stowarzyszenie Handlowców Targowisk Miejskich Odra w Słubicach. Jego prezes Paweł Sławiak nie kryje, że kupcom, którzy za swoje pieniądze odbudowali spalone targowisko (poszło z dymem w 2007 roku) nie na rękę konkurencja.

- Już teraz niektóre dni w tygodniu są słabe, dlatego zastanawiamy się, jak to będzie, gdy we wrześniu SOSiR otworzy  swój  bazar? Wtedy  klient rozejdzie się po obu targowiskach i w ogóle nie będzie go widać - przypuszcza P. Sławiak i przyznaje, że ciężko mu patrzeć na postępujące za płotem prace budowlane.  

Na sąsiednim targowisku będzie 124 pawilonów usługowo-handlowych.Pieniądze na ich budowę wyłożyli przyszli dzierżawcy, którzy przez 15 lat będą mogli z nich korzystać. Bazar buduje firma Skanska.
Przyszli użytkownicy to w 90 proc. słubiczanie. -Zależało nam, żeby stworzyć miejsca pracy dla naszych mieszkańców i zawrzeć umowy z osobami czy firmami, które w naszej gminie, a nie gdzieś w Polsce, będę płacić podatki - podkreśla wiceprezes SOSiR-u Tomasz Stupienko nawiązując do tego, że gros podmiotów po drugiej stronie ulicy to firmy z zewnątrz, które do kasy miasta nic nie wrzucają.

Jedna z osób należących do stowarzyszenia radzi,żeby przyjrzeć się temu jak niektórzy obchodzą regulamin, na bazie którego SOSiR będzie dzierżawił swoje pawilony.
- Miało być tak, że jedna osoba może mieć najwyżej dwie budy, a okazuje się, że niektórzy, bardziej "przytuleni” do magistratu mają nawet dwadzieścia - opowiadał nam jeden z handlowców.

- Nie przesadzajmy, aż tak dużo to nie - zareagował na to T. Stupienko. Zaprzeczył od razu, że cokolwiek dzieje się nie tak, jak powinno. - Rzeczywiście jedna osoba mogła wydzierżawić maksymalnie jedno stoisko gastronomiczne, albo dwa handlowe, natomiast od samego początku informowaliśmy, że po wybudowaniu bazaru będzie możliwość przepisania umów na inne osoby. Na przykład na rodzinę, ale nie tylko. To powoduje, że niektórzy rzeczywiście będą mieli więcej punktów. Zgodnie z regulaminem będą mogli je poddzierżawiać - wyjaśnił od razu. 

- A co z punktami, które w ogóle nie zostały dotąd nikomu przypisane? Dla kogo się je trzyma, tym bardziej, że lokalizację mają świetną? - pytał nasz rozmówca.
O to też zapytaliśmy T. Stupienko. Powiedział, że dwa rzędy tuż przy parkingu, SOSiR zostawił sobie jako rezerwę. - Może wydzierżawimy je na krótszy okres niż 15 lat - mówił.

Przyznał, że spółka szuka jak najlepszych źródeł dochodu, bo chce inwestować. - Dla mieszkańców, ale też z myślą o Niemcach, którzy przyjeżdżają na bazar. Chcemy pokazać, że Słubice to nie tylko bazar, ale też fajne miejsce do rekreacji - podkreślał wiceprezes. I opowiedział o planach spółki. Brzmią imponująco.

Obecnie SOSiR przymierza się do budowy krytych kortów, które powstaną na bocznych boiskach stadionu. Są położone tuż obok przyszłego bazaru. Spółka już rozmawiała o tym z konserwatorem zabytków, bo stadion został niedawno wpisany do rejestru. Okazało się, że korty można budować, ale konstrukcja zadaszenia nie może być trwale związana z gruntem.

- Nie ma z tym problemu. Robiliśmy rozeznanie i są firmy, które mogą się tego podjąć - mówił T. Stupienko. Pochwalił się też 9-dołkowym polem golfowym, które należy do spółki. W kwietniu Słubice zostały wpisane do Polskiego Związku Golfa. Na razie z pola korzystają głównie Niemcy (słubicki klub liczy ok. 150 osób zza Odry i 20 Polaków).  I dzięki nim się ono rozwija. Tak jak dzięki sąsiadom zza rzeki utrzymują się nie tylko bazary. a

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska