Cruze w polskich salonach ma się pojawić już w maju, a najpóźniej w czerwcu. Ceny nie znamy ale trzeba być przygotowanym na sumę w granicach 55-60 tys. zł. Tym bardziej, że nowy chevrolet jest warty tej ceny.
Cruze jako następca lacetti jest pierwszym modelem tej marki zaprojektowanym według nowego stylu projektowania dla całej marki Chevrolet. To może wskazywać, że stylistycznie cruze jest bardzo podobny do nowego opla insignia. Podobieństwa dotyczą szczególnie wnętrza.
Cruze jest znacznie większy od lacetti. Rozstaw kół zwiększono do 154,4 cm (o 6,4 cm) a rozstaw osi do 268,5 cm (o 8,5 cm więcej). Wszystko to sprawiło, że jeśli lacetti jest autem segmentu B, to następca rodzinnym kompaktem. Świadczy o tym także to, że płyta podłogowa cruza ma być wykorzystana w zapowiadanej czwartej generacji opla astry.
Cruze jest napędzany jednym z dwóch silników benzynowych lub dieslem common rail z wtryskiem wielopunktowym. Silnik o pojemności 1,6 litra ma moc 113 KM, a 1,8 litra 141 KM. Z pierwszą jednostką auto osiąga 100 km/godz. po 12,5 sekundach a druga - 10 sekundach. Przy zużyciu paliwa wynoszącym odpowiednio 6,7 oraz 6,8 l/100 km.
Nowy, 16-zaworowy, 2,0-litrowy silnik wysokoprężny z układem common rail i turbosprężarką doładowującą rozwija moc 150 KM. Dzięki momentowi obrotowemu wynoszącemu 320 Nm przy 2.000 obr./min., ten silnik umożliwia przyspieszenie od zera do 100 km/h w ciągu 10 sekund a średnie zużycia paliwa - 5,6 l/100 km.
Chevrolet cruze do polskich salonów ma trafić już w maju i wtedy poznamy ceny oraz inne szczegóły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
