Nowy droga S3 z Polkowic do Lubina otwarta dla kierowców. Na razie jedna jezdnia

• Trwają prace przy budowie S3 od węzła Kaźmierzów do węzła Lubin Północ.
• W piątek, 20 listopada 2020 r. drogowcy udostępnili dla kierowców jedną jezdnię na odcinku Polkowice - Lubin.
• Na zakończenie wszystkich prac musimy poczekać jeszcze klika miesięcy.

Wykonawca udostępnił 6 km jezdni południowej z trzema pasami ruchu i pasem awaryjnym w kierunku Legnicy. - Kierowcy do jazdy w obu kierunkach będą korzystać z pasów zewnętrznych, a pas środkowy będzie pełnił funkcję dodatkowego zabezpieczenia, rozdzielając kierunki ruchu - informuje wrocławski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Na tym 14-kilometrowym odcinku jest jeszcze sporo do zrobienia. Jak wylicza GDDKiA prowadzone są roboty mostowe, branżowe oraz przy układaniu nawierzchni. Wykonywane są roboty ziemne (górne warstwy nasypów), roboty konstrukcyjne w zakresie wykonywania nawierzchni (podbudowy z kruszywa, warstwy bitumiczne), wykończeniowe (profilowanie i humusowanie skarp, humusowanie pasa rozdziału). Trwają również prace przy wykonywaniu poboczy oraz rowów o specjalnej konstrukcji mineralno-organicznej (chłonnych), trwa wykonywanie przepustów pod drogami.

Zgodnie z planem postępuję również roboty mostowe. Realizowane są roboty naprawcze po poprzednim wykonawcy związane z wymianą dylatacji na niektórych obiektach. Ponadto trwa betonowanie kap chodnikowych, ustrojów nośnych, umacnianie stożków i montaż schodów skarpowych. Równolegle na całym terenie budowy trwają roboty związane z konserwacją i regulacją wysokościową studni oraz montażem włazów. Trwają prace ziemne i wykonanie konstrukcji skarp i dna zbiorników retencyjnych wód opadowych.

Zgodnie z nową umową wykonawca powinien zakończyć roboty i uzyskać pozwolenie na użytkowanie w II kwartale 2021 r.

Przypomnijmy, że odcinek S3 Lubin - Polkowice realizowany był wcześniej przez konsorcjum firm Salini i Pribex. Firma zeszła z placu budowy, a wznowienie robót uzależniła od otrzymania dodatkowych pieniędzy. GDDKiA zerwała umowę. W efekcie przez cały rok 2019 na budowie nic się nie działo. Ogłoszono przetarg na dokończenie drogi. Nowy wykonawca wszedł na plac budowy wiosną tego roku i wszystko wskazuje na to, że wywiąże się ze swoich zobowiązań.

Inwestycja współfinansowana jest ze środków Unii Europejskiej z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Polecamy: Tego nie zobaczysz, jadąc autem. Tak wyglądają przejścia dla zwierząt nad drogami szybkiego ruchu