Nowy trener, nowy skład i nowe nadzieje. Czarni Żagań zagrali pierwszy mecz kontrolny po zimowej przerwie

• Pierwszy sparing nowego trenera po przerwie
• Rywalem Czarnych była solidna drużyna Stali Chocianów
• Mariusz Kaczyński:-Moje przedmeczowe założenia zostały wykonane. Dzisiaj już wiem, że musimy popracować nad stałymi fragmentami gry oraz grą jeden na jeden.

Przeciwnikiem żaganian była solidna drużyna Stali Chocianów, grająca na co dzień w grupie zachodniej dolnośląskiej 4. ligi. Rywale ustalili, że mecz będą rozgrywać 3X30 minut. Do ostatniej części spotkanie było bardzo wyrównane, a Stal przed prowadziła tylko 1:0. Niestety końcówka, mimo wielkiej ambicji i woli walki gospodarzy, należała do przyjezdnych, którzy dołożyli do końcowego wyniku jeszcze trzy bramki i mecz zakończył się wynikiem 4:0 dla Stali Chocianów.

Rewolucja w składzie?

W składzie Czarnych zagrało sporo młodych piłkarzy i 4 zawodników testowanych. Można zaryzykować stwierdzenie, że na boisko wybiegł bardzo odmłodzony, żeby nie powiedzieć rewolucyjny skład Czarnych Żagań. Na boisku zabrakło doświadczonych graczy: Janusza i Daniela Szkarapatów, Daniela Witczaka, Łukasza Kulika czy Dariusza Łojko. Na boisku ze starej gwardii zgrał tylko narzekający na uraz Tomasz Urban, Krystian Chruścicki oraz Wojciech Glanc, któremu niestety także odnowiła się kontuzja.

-To był mój pierwszy sparing, na którym mogłem zobaczyć moich zawodników akcji. W tej drużynie jest bardzo duży potencjał, który będę chciał wykorzystać. Przeciwnik grał bardzo dobrą piłkę, ale moi zawodnicy nie odstępowali umiejętnościami i wolą walki - skomentował swój pierwszy mecz nowy trener Czarnych Żagań, Mariusz Kaczyński. -Moje przedmeczowe założenia zostały wykonane. Dzisiaj już wiem, że musimy popracować nad stałymi fragmentami gry oraz grą jeden na jeden.

Przed szkoleniowcem i zespołem z Żagania 4 tygodnie intensywnych przygotowań, żeby optymalnie przygotować formę na rundę rewanżową. Czeka ich przecież bój o utrzymanie w 4. lidze.

Fragment spotkania