NSA o terminalu w Świecku: - Umowy są bezprawne

W ub. czwartek NSA rozstrzygnął spór słubickiego starostwa z wojewodą, który dotyczył umów zawartych przez zarząd powiatu z przedsiębiorcami prowadzącymi działalność na terminalu w Świecku. Sąd uznał, że powiat nie miał prawa ich zawrzeć.

Cała sprawa ma swój początek w marcu ub. roku. Wtedy zarząd powiatu poprosił radę o zgodę, na dzierżawę, do 10 lat, bez przetargu pomieszczeń na terminalu. Dostał ją, tyle, że uchwałę unieważnił wojewoda Jerzy Ostrouch twierdząc, że " zarząd nie posiadał umocowania prawnego do zawierania umów najmu i dzierżawy”.

Chodziło o to, że powiat kupił terminal bez zgody wojewody. Z tego powodu do dziś zarządowi nie udało się przekonać sądu do tego, żeby wpisał w księdze wieczystej powiat jako właściciela terminala.

Od decyzji wojewody w sprawie dzierżaw starostwo odwołało się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wlkp., który uznał, że wojewoda nie jest od rozstrzygania, czy sprzedaż terminala odbyła się zgodnie z prawem, czy nie. Z taką argumentacją nie zgodził  się Urząd Wojewódzki i poszedł do NSA.

O wyroku przedsiębiorcy ze Świecka dowiedzieli się przed weekendem. - Co to dla nas oznacza? Przede wszystkim to, że nadal nie wiemy, z kim mamy zawierać umowy, a także to, że na terminal nie wejdzie żaden nowy inwestor - mówi przedsiębiorca Piotr Gołdyn, który ma biuro w Świecku. Przyznaje, że firmy liczyły, że powiat zacznie w końcu inwestować w nieruchomości koło granicy, bo budynki są już w kiepskim stanie. Starostwo chciało tam też wpuścić duże firmy, które podniosłyby standard obsługi kierowców.

- Tymczasem skutkiem tego wyroku jest fakt, że powiat nie ma prawnej możliwości, i nie będzie jej też miał w przyszłości, zawarcia jakiejkolwiek umowy dzierżawy, która będzie prawnie skuteczna - podkreśla radny Tomasz Pilarski, szef opozycyjnego klubu PO w radzie powiatu. - Z wyroku jasno wynika, że powiat nie jest właścicielem terminala. Na tym stwierdzeniu oparty jest cały wyrok, który zamyka powiatowi drogę do korzystania z tego mienia - dodaje.

Rzeczniczka wojewody Marta Liberkowska zwraca też uwagę, że decyzja NSA będzie miała swoje konsekwencje finansowe, bo jak tłumaczy opłaty, które wnosili do powiatu przedsiębiorcy ze Świecka, będą musiały być zwrócone do budżetu państwa.

O jaką kwotę chodzi, i co starosta uważa na temat wyroku NSA, zapytaliśmy w piątek  Andrzeja Byckę?
Do wczoraj, do momentu zamknięcia tego numeru gazety, nie dostaliśmy odpowiedzi.

Pomógł nam radny Ireneusz Woźniak, który zapytał o to księgową starostwa. - Dochody wynoszą 4,1 mln zł, a utrzymanie terminala 3,4 mln zł - stwierdził. 
To nie jedyne pieniądze, jakie będzie musiał prawdopodobnie oddać powiat.

Na początku roku minister finansów uznał, że powiat nie miał prawa, w czasie gdy nieruchomościami w Świecku zarządzał w imieniu Skarbu Państwa starosta Bycka, zatrzymywać sobie opłat eksploatacyjnych pobieranych od firm. Powinny one trafić do budżetu. Nie trafiły, bo jak tłumaczył starosta, nie dostawał od wojewody wystarczająco dużo pieniędzy na utrzymanie nieruchomości, a z czegoś musiał płacić za wodę, prąd czy ciepło. W grę wchodzi 4 mln zł. Opozycja mówi, że jeśli te pieniądze trzeba będzie zwrócić to może oznaczać plajtę powiatu.

Co na to zarząd powiatu? Poproszony o komentarz w sprawie wyroku NSA przysłał nam takie swoje stanowisko.
"Zarząd Powiatu Słubickiego pragnie podkreślić, iż z niezrozumiałych względów wyroki NSA zapadłe 27 marca br. budzą takie zainteresowanie, co spowodowane jest najpewniej nieprawdziwymi informacjami na stronie internetowej LUW oraz sugestiami medialnymi o rzekomym końcu sporu dotyczącego Terminalu w Świecku.
Zarząd Powiatu podkreśla w związku z tym, że sprawę przysługiwania własności Terminala Powiatowi Słubickiemu zakończy – być może – orzeczenie Sądu Najwyższego, które zapadnie nie wcześniej niż na przełomie drugiego i trzeciego kwartału tego roku. Jeśli jednak i ono okaże się niekorzystne dla Powiatu, są przygotowane dalsze scenariusze, w tym również sądowe, które będą zmierzały do potwierdzenia praw Powiatu do Terminala.

Zarząd Powiatu podkreśla ponadto, że umowy najmu (dzierżawy) zawarte na Terminalu są ważne i skuteczne – niezależnie od ostatnich wyroków NSA, które dotyczyły zupełnie innego etapu procedury najmu (dzierżawy) – w związku z czym najemcy (dzierżawcy) mogą czuć się spokojni. Spokój ten może zaburzyć jedynie Wojewoda Lubuski, który póki co na swojej stronie internetowej podaje nieprawdziwą informację, jakoby "nieruchomości po byłym terminalu w Świecku były wynajmowane bezprawnie”. Jest to informacja fałszywa, obliczona na zdezorientowanie najemców (dzierżawców). Jedynym organem, który ewentualnie może im zaszkodzić, jest właśnie Wojewoda Lubuski, jeśli zdecydowałby się na podjęcie akcji prawnej zmierzającej bezpośrednio do podważenia zawartych umów najmu (dzierżawy). Byłoby to jednak działanie jawnie wymierzone przeciwko firmom działającym na Terminalu.

W tych okolicznościach Zarząd Powiatu Słubickiego nie zamierza podejmować żadnych szczególnych działań i ze spokojem oczekuje, póki co, na orzeczenie Sądu Najwyższego dotyczące Terminala. Na dzień dzisiejszy sytuacja w stosunku do tej sprzed wyroków NSA w niczym nie uległa bowiem zmianie. Jeśli zaś Zarząd Powiatu zaobserwuje wzmożoną aktywność Wojewody Lubuskiego, skierowaną de facto przeciwko firmom działającym na Terminalu, wdrożone zostaną zastępcze rozwiązania prawne, które zapewnioną najemcom (dzierżawcom) dalszy spokój korzystania z Terminalu”.