Ideą konkursu jest wyszukiwanie uzdolnionych dzieci. Także tych, które nie zawsze mogą liczyć na pomoc fachowców w rozwijaniu talentu, bo np. tam gdzie mieszkają ich nie ma.
Od czterech lat konkurują ze sobą dwa ośrodki z Sulęcina. Wykonawców z zespołu parafialnego przygotowuje siostra Leonia, a dziewczęta z Domu Kultury śpiewają pod okiem Waldemara Handzlewicza. Poziom młodych piosenkarzy w tym mieście jest bardzo wyrównany, choć śpiewają w zupełnie różnym stylu.
Silna ekipa przyjechała ze Szczańca. Oprócz znakomicie śpiewającej Karoliny Śmietany, byli Sławek Kawecki i Damian Jankowski. Wystartowali w kategorii instrumentalistów, grając na pianinie preludium e - moll F. Szopena i na keybordzie symfonię g moll W. A. Mozarta. W konkursie mogą brać udział jedynie osoby, które uczą się grać same lub pod okiem instruktora w ośrodku kultury. Nie są to zawody dla uczniów szkół muzycznych. Przyjemnie więc słuchało się tak trudnych utworów w niezłym wykonaniu samouków. Damian zakwalifikował się do finału.
Kilka dziewcząt spróbowało swoich sił w tańcu. Najlepsza okazała się Judyta Marciniak z Zielonej Góry. Z wykonawców śpiewających jury do finału konkursu, który odbędzie się w maju, w Teatrze Lubuskim w Zielonej Górze, zakwalifikowało: Karolinę Śmietanę, Roksanę Rakiej i Agnieszkę Kowalczyk z Sulęcina, Anitę Siberę z Nowego Miasteczka, Justynę Stachowiak z Jasienia, Karolinę Kosmalę z Białołęki, Renatę Łajko ze Sławy, Marysię Sikorę z Rzeczycy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?