Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O lampach pamiętają ale kasy nie mają

Bożena Bryl
Grażyna Kozłowska docenia powstający chodnik, ale podkreśla, że bez oświetlenia na ul. Folwarcznej nadal nie będzie bezpiecznie
Grażyna Kozłowska docenia powstający chodnik, ale podkreśla, że bez oświetlenia na ul. Folwarcznej nadal nie będzie bezpiecznie fot. Kazimierz Ligocki
Na peryferyjnej ulicy powstaje chodnik z polbruku. - Wreszcie i u nas skończą się wertepy - mówi Grażyna Kozłowska. Podkreśla jednak, że bez oświetlenia nadal będzie niebezpiecznie.

Na Folwarcznej trwa układanie kostki. Ludzie mówią, że po wielu latach próśb i monitów w gminie i oni poczują się jak w mieście. Ale przypominają władzom, że miały być także latarnie. - Jakoś nie widać, żeby miały stanąć - niepokoją się.

Równo ale ciemno

G. Kozłowska mieszka przy tej ulicy od lat 70. Mówi, że wieczorem strach tędy chodzić, bo po sąsiedzku są opuszczone obory, w których mieszkają bezdomni. Działki po drugiej stronie ulicy po zmroku pustoszeją i też robi się nieprzyjemnie.

- Teraz szybko zapada zmierzch, boję się wracać z pracy do domu, choć to tylko dwieście metrów - żali się kobieta. Mąż wychodzi po nią z obawy o jej bezpieczeństwo. - Kiedy wnuczka chce wyjść po południu do koleżanki, trzeba ją do domu przyprowadzać - dodaje G. Kozłowska. Podkreśla, że nowy chodnik to rozwiązanie połowiczne.

- Pewnie, że dobrze będzie chodzić po równym i suchą nogą, ale miało być też jasno, a ludzie z firmy kładącej kostkę mówią, że oświetlenia w zleceniu nie mają. Czyżby burmistrz złamał dane nam słowo? - pyta.

Odłożyli na później

- Burmistrz o swoich obietnicach pamięta i na Folwarcznej będzie oświetlenie uliczne, ale nie teraz - wyjaśnia naczelnik wydziału gospodarki i inwestycji Urzędu Miejskiego w Słubicach Tomasz Pisarek. Położenie 450 m chodnika to inwestycja za około 130 tys. zł. Teraz na więcej nie ma pieniędzy. Dlatego sprawę latarni trzeba było odłożyć, bo to koszt przekraczający 40 tys. zł.

- Oświetlenie jest tam bardzo potrzebne, dlatego w przyszłym roku na pewno stanie około 20 latarni, żeby po zmroku było na Folwarcznej jasno i bezpiecznie - zapewnia T. Pisarek i zapowiada, że wkrótce będą też porządkowane słubickie place i podwórza. - Chcemy, żeby i te miejsca stały się wizytówką naszego miasta - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska