Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obóz jak prawdziwy

Tomasz Hucał
Tim Barlow i Phil Westwood w wzięli wymiary potrzebne do projektu baraku.
Tim Barlow i Phil Westwood w wzięli wymiary potrzebne do projektu baraku. fot. Aleksander Majdański
Dla Brytyjczyków Stalagu Luft to ważne miejsce. Przyjechali z pomysłem wybudowania repliki baraku, z którego wychodzili uczestnicy wielkiej ucieczki.

Na czele ekipy, która pojawiła się w Polsce był znany już w Żaganiu Howard Tuck. To pracownik sił powietrznych Wielkiej Brytanii (RAF) i współpracownik stacji telewizyjnej BBC. - Żagań i tutejsze muzeum należą do naszej wielkiej rodziny RAF - zapewnia H. Tuck.

Gotowi w czerwcu

Pasjonatom historii na Wyspach udało się zebrać sporą kwotę i wymyślili, że wybudują przy budynku Muzeum Martyrologii Alianckich Jeńców Wojennych replikę baraku 104. Tego samego z którego w marcu 1994 roku 80 jeńców rozpoczęło legendarną, wielką ucieczkę. - Też byłem w tym baraku, ale dopiero po ucieczce - opowiada Andrew Wiseman, były jeniec Stalagu Luft III, który także gościł w Żaganiu.

Grudniowa wizyta Brytyjczyków była poświęcona dokonaniu pomiarów pod przyszły barak. - Będzie on naturalnych wymiarów. Jeżeli uda nam się zdobyć odpowiednią liczbę pieniędzy, to od razu wybudujemy cały, w przeciwnym wypadku zaczniemy od połowy - wyjaśniają inżynierowie z RAF Tim Barlow i Phil Westwood.

Brytyjczycy porozumieli się już z polską stroną jeżeli chodzi o przygotowanie terenu. Teraz myślą nad jedną z opcji budowy samego baraku. - Do tej pory myśleliśmy, żeby stworzyć go u nas i w częściach przewieźć tutaj - wyjaśnia P. Westwood. - Teraz jednak myślimy, czy nie lepiej będzie go wybudować na miejscu.

Marsz do Niemiec

Inżynierowie przyjadą kolejny raz do Żagania w maju, a prawdopodobnie w czerwcu lub lipcu barak będzie gotowy. - To jeden projekt, ale już marzy mi się kolejny, ale ten, niestety, sporo kosztuje. Gdyby tak udało się odtworzyć większą część Stalagu i to w tym miejscu, gdzie naprawdę się znajdował - rozmarzył się H. Tuck.

Współpracującego z BBC Brytyjczyka zobaczymy w Żaganiu już w styczniu. Przyjedzie tu z dwoma kolejnymi grupami, które po raz kolejny przemaszerują trasą ewakuacji żagańskich obozów - do niemieckiego Spremberga.

Dwie grupy po czterdzieści osób każda przez trzy dni będzie maszerować w kierunku Spremberga. Kadeci, a potem starsi żołnierze będą nocowali w tych samych miejscach, co jeńcy, już blisko 62 lata temu - w starym gospodarstwie w Lipnej i zamku w Bad Muskau.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska