- Kto gra w reprezentacji Polski, powinien mówić po polsku. Nie ma Polaka, który nie mówi po polsku. Nie można powiedzieć, że jestem Włochem, jeśli nie znam języka włoskiego, to rzecz absolutnie jasna - powiedział Boniek kilka dni temu. Odniósł się przede wszystkim do sytuacji Damiena Perquisa i Ludo Obraniaka. Obydwaj nie mówią zbyt dobrze w naszym języku. O ile Perquis gra w kadrze stosunkowo od niedawna, to już Obraniak zakłada koszulkę z orzełkiem od trzech lat.
Bońka poparł selekcjoner reprezentacji Polski, Waldemar Fornalik. - Komunikacja wewnątrz drużyny jest bardzo istotna. Jeśli ktoś mówi słabiej, oczekuję, żeby uczył się języka polskiego - powiedział Fornalik. - Dobrze by było, żeby piłkarz powoływani do reprezentacji mówili i rozumieli, kiedy ktoś zwraca się do nich po polsku - dodał.
Wygląda na to, że dla dwóch zawodników, którzy pochodzą z Francji, nadeszły ciężkie czasy. Muszą zakasać rękawy i zabrać się za naukę naszego języka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?