MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obrotne małżeństwo prowadziło narkotykowy biznes. Miało plantację marihuany w lesie

Magdalena Marszałek
Wideo
od 12 lat
W ręce zielonogórskich policjantów wpadło małżeństwo, które podejrzewane było o przestępstwa narkotykowe. Funkcjonariusze skrupulatnie zaplanowali zatrzymanie pary. Po wejściu do mieszkania zielonogórzan okazało się, że przypuszczenia mundurowych są słuszne. Znajdowała się tam spora ilość marihuany oraz waga elektroniczna. Ale to był dopiero początek.

Narkotyki w mieszkaniu i piwnicy

W wyniku prowadzonych od pewnego czasu działań operacyjnych, funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową ustalili, że na terenie Zielonej Góry zamieszkuje małżeństwo, które może posiadać znaczne ilości środków odurzających. Policyjny nos nie zawiódł, bo w mieszkaniu pary znaleziono marihuanę. Narkotyki były też w piwnicy i na działce na jednym z rodzinnych ogrodów działkowych.

- Gdy policjanci weszli do mieszkania znaleźli sporą ilość marihuany oraz wagę elektroniczną. Zabezpieczyli także znaczną ilość pieniędzy w gotówce. Było to prawie dwanaście tysięcy złotych. Ponadto funkcjonariusze przeszukali piwnicę oraz altanę na jednym z rodzinnych ogrodów działkowych. Tam znaleźli w sumie ponad kilogram marihuany - informuje Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze.

Plantacja niewielka, ale nielegalna

Jakby tego było mało, okazało się, że ziele konopi pochodzi z uprawy, którą małżonkowie prowadzili w lesie. Wskazali policjantom miejsce, w którym rosło kilka krzaków. Przedsiębiorcza para usłyszała zarzuty uprawy i posiadania znacznych ilości środków odurzających. Te przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności do nawet dziesięciu lat. Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Czynności w tej sprawie prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze.

Zobacz również:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska