Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Przyborowa: połączy czy podzieli?

Filip Pobihuszka 68 387 52 87 [email protected]
W 2010 roku trasa z Przyborowa do Nowej Soli została doszczętnie zniszczona
W 2010 roku trasa z Przyborowa do Nowej Soli została doszczętnie zniszczona Mariusz Kapała
Obwodnica Przyborowa sprawi, że mieszkańcy prawego brzegu Odry, w razie powodzi nie będą odcięci od mostu w Nowej Soli. Ale okazuje się, że inwestycja ma też spore minusy...

Rok 2010. Powódź po raz kolejny niszczy drogę łączącą Przyborów z mostem na Odrze. Mieszkańcy prawobrzeżnych gmin powiatu, by dostać się do Nowej Soli muszą korzystać często z kilkudziesięciokilometrowych objazdów, co naturalnie naraża ich na ogromne straty.

Alternatywna trasa przez wieś Stany również jest nieprzejezdna - Odra zalewa ją już przy stanie 4,7 metra. Trzeba czekać, aż woda ustąpi...

Po powodzi od razu zaczęto więc czynić kroki w stronę odbudowy, tym razem jednak w takim kształcie, by powódź już nie mogła narobić tylu szkód.

Przypomnijmy: do wyboru mieliśmy dwa warianty. Pierwszy zakładał wybudowanie pod drogą przepustów. Woda swobodnie wlewałaby się na pola, a trasa wciąż byłaby przejezdna. Drugi mówił o obniżeniu drogi tak, by w razie powodzi znikała pod wodą i nie stanowiła bariery dla żywiołu.

Ostatecznie wybrano drugi z projektów, który zakłada, że w przypadku powodzi droga ma ocaleć. Co jednak zrobić, aby wsie na prawym brzegu rzeki znów nie były odcięte? Okazuje się, że tutaj pomóc może już tylko obwodnica Przyborowa. Konstrukcja powinna być całkowicie "powodzioodporna", co wiąże się niestety z kosztami. Wszystko oszacowano na ok. 60 mln zł.

Debatę nad tym, w jaki sposób odbudować drogę do Przyborowa doskonale pamięta Jarosław Dykiel, wójt gminy wiejskiej Nowa Sól.

- Zostaliśmy postawieni praktycznie przed faktem dokonanym - mówi. - Były monity z naszej strony, ze strony mieszkańców, ale nie mieliśmy żadnej siły przebicia. Jedyne, co wywalczyliśmy, to wyniesienie korony drogi na pewnym odcinku - opowiada.

Jak podkreśla wójt Dykiel, temat swego czasu był szeroko i często poruszany wśród mieszkańców prawobrzeżnej części gminy. - Były zbierane podpisy, nie tylko mieszkańców Przyborowa, ale też gminy Siedlisko czy nawet gminy Kolsko. Wszystkie pod sugestią, że należałoby odbudować drogę właśnie w technologii wykorzystującej przepusty - mówi. - Osobiście zawiozłem do Zarządu Dróg Wojewódzkich tysiąc podpisów. To naprawdę sporo - dodaje J. Dykiel.

- Były zbierane podpisy za wariantem, żeby drogę puścić górą - opowiada sołtys Przyborowa, Małgorzata Młynarek. - Przed wojną były przepusty i to bardzo dobrze działało. Nie wiem jaki był sens poprawiać "po Niemcu" - Ludzie w Przyborowie pamiętają jeszcze takiego pana z Zielonej Góry, co te przepusty zasypał - dodaje.

M. Młynarek, jak zresztą większość wsi, obawia się, że powstanie obwodnicy spowoduje powolne umieranie wsi. - Nikt tu nie przyjedzie, wszyscy ominą wieś i nasze sklepy - przewiduje pani sołtys. - Gdyby od razu wybudowano drogę z przepustami, to teraz obwodnica nie byłaby potrzebna. Dla mnie to jest wyrzucanie pieniędzy w błoto. Czy ktoś tam w ogóle myśli? - oburza się M. Młynarek. - A ta droga na Przyborów, to tak była robiona, że już ostatnio była łatana, a skończyli ją robić w tamtym roku. Kwestia czasu jak znowu się przerwie - dodaje.

Chcieliśmy, by Zarząd Dróg Wojewódzkich mógł ustosunkować się do zarzutów sołtys Młynarek i wytłumaczyć, dlaczego wybrano taki wariant odbudowy drogi, który wręcz wymuszał powstanie obwodnicy.

Dyrektor ZDW, Henryk Napierała, wczoraj obiecał nam komentarz w tej sprawie po uprzednim zapoznaniu się z dokumentacją. Niestety, skończyło się tylko na obietnicy...

Więcej o obwodnicy, jej ewentualnym wpływie na środowisko i panującej w Przyborowie dezinformacji przeczytasz jutro w "Tygodniku Nowej Soli", sobotnim dodatku do "GL"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska