ZKŻ Kronopol Zielona Góra pojedzie do Rzeszowa osłabiony. W niedzielnym pojedynku ze Stalą Marmą na pewno nie wystartuje Fredrik Lindgren. Ale może zabraknąć również Piotra Protasiewicza.
W pierwszej kolejce ekstraklasy obie ekipy doznały porażek. ZKŻ Kronopol niespodziewanej, bo na własnym torze z teoretycznie słabszym przeciwnikiem. Stal Marma planowej, lecz zbyt dotkliwej. Przed sezonem siłę drużyn z Zielonej Góry i Rzeszowa oceniliśmy podobnie, więc w niedzielę spodziewamy się meczu prawdy.
Pomoże nam "Pocisk"
Trener Jan Grabowski musiał sporo główkować, zanim wytypował skład ZKŻ-u Kronopolu. Nie zgłosił Zbigniewa Sucheckiego, ale... - To nie znaczy, że Zibi w Rzeszowie nie wystąpi - podkreśla szkoleniowiec. - Mam większy problem, bo może się okazać, że zabraknie Piotrka Protasiewicza. Jeśli tak będzie, wtedy Zbyszek pojedzie z jedynką.
"PePe", po upadku w ostatnim wyścigu meczu z Polonią Bydgoszcz, ma problemy z kolanem. Od niedzieli nie siedział na motocyklu. - Lekarze zalecili mi nosić stabilizator, który zdejmuję praktycznie tylko do kąpieli. Na razie trudno powiedzieć, czy wystartuję w niedzielę. Nie chcę spekulować - mówi Protasiewicz i dodaje, że decyzja powinna zapaść dziś.
Jeśli jednak "PePe" będzie mógł jeździć, w składzie prawdopodobnie zabraknie Sucheckiego. - Lindgren (ma złamany palec lewej dłoni - dop. red.) będzie raczej zawodnikiem zastępowanym - informuje Grabowski, ale dodaje, że ostatecznej decyzji jeszcze nie podjął.
Pewne jest za to, że w niedzielę pierwszy raz w sezonie barw ZKŻ-u Kronopolu będzie bronił Billy Hamill. "Pocisk" rewelacyjnie spisuje się w ekstraklasie angielskiej. Przed tygodniem wywalczył 12 punktów plus 2 bonusy, a w poniedziałek przywiózł aż 16 "oczek". Czy dlatego trener postawił na Amerykanina? - Niekoniecznie - odpowiada Grabowski. - Mam tylko takie pole manewru, więc korzystam. W niedzielę Zbyszek zaprezentował się słabo. A gdyby, nie daj Boże, tak samo pojechałby w Rzeszowie, kibice od razu wytknęliby mi błąd.
Nieuchwytny Pedersen
Jeśli w niedzielę "Pocisk" będzie tak skuteczny, jak w Anglii, może zostać pierwszym żużlowcem, który pokona Nickiego Pedersena. Kibice Stali Marmy mają nadzieję, że właśnie Duńczyk poprowadzi gospodarzy do sukcesu. Przecież w pierwszej kolejce ustanowił rekord naszej ekstraklasy, zdobywając 21 punktów!
Pedersenowi tym razem ma pomóc Scott Nicholls, którego zabrakło w poprzednim spotkaniu. Za słaby występ zrehabilitować się chce Rafał Dobrucki. Nieprawda, że naderwane mięśnie pachwiny wyeliminują "Rafiego" na dwa tygodnie. - Wszystko w porządku. Myślę, że pojadę w niedzielnym meczu - mówi żużlowiec, który przyszedł do Rzeszowa z Unii Leszno i będzie startował w parze z Maciejem Kuciapą.
Czy Stal Marma jest w zasięgu ZKŻ-u Kronopolu? Wszystko zależy od tego, czy w niedzielę wystąpi Protasiewicz. Jeśli tak, goście z Zielonej Góry na pewno mają szansę. Może Pedersen jest nieuchwytny, ale pozostałych spokojnie da się pokonać. Wiele zależy także od juniorów. A tych przyjezdni mają lepszych!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?