Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ocalić park

Tadeusz Krawiec
Komitet Ochrony Parku Miejskiego przekazał burmistrzowi protest przeciwko pomysłowi wycięcia kilkuset drzew. Podpisało się pod nim 536 mieszkańców.

W środę wieczorem w sali widowiskowej kina spotkał się z mieszkańcami burmistrz Ireneusz Rzeźniewski. - Jak sprzedacie te tereny w prywatne ręce to będzie już za późno - mówił mu Edward Kulesza, który jest jednym z inicjatorów protestu.

Nic konkretnego

O tym, jakie plany ma włodarz gminy wobec terenu, który znajduje się pomiędzy cmentarzem komunalnym i boiskiem sportowym (z jednej strony biegnie ul. Choszczeńska, a z drugiej linia brzegowa jeziora Adamowo) mieszkańcy dowiedzieli się od projektanta. Na spornym kawałku zieleni znajduje się, m.in. krzyż przydrożny i obelisk, tzw. Kamień Pamięci oraz lapidarium stworzone z nagrobków poniemieckich. Gmina zleciła projektantowi, by, przygotował projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Parku Miejskiego (pisaliśmy o tym 24 listopada w artykule ,,Zamach na zieleń?’’). Według E. Kuleszy miałby tu powstać ośrodek rehabilitacyjny, parking, droga i jedna działka pod usługi turystyczne. Z jego wyliczeń wynikało, że trzeba będzie wyciąć kilkaset drzew, a pod betonem zniknie ponad 70 proc. parku. Mimo tego, że burmistrz tłumaczył, że nic jeszcze nie zostało zdecydowane, a rada miejska dopiero zajmie się tym tematem, to jednak większość obecnych na zebraniu osób zdecydowanie sprzeciwiała się pomysłowi zabudowy parku. - Sprzedajcie tereny nad jeziorem Grażyna, a park powinien zostać - proponował Jerzy Lisiecki.

Będą patrzeć na ręce

- Wyciągacie za daleko idące wnioski - tłumaczył burmistrz Rzeźniewski. Zapewniał, że nie zamierza zmieniać charakteru działki. Lilianna Kuźmińska, zapytała dlaczego m.in. wojewoda zachodniopomorski zatwierdził projekt na podstawie nieistniejącej uchwały rady miasta. Według burmistrza, był to zwykły błąd urzędnika przygotowującego dokumenty i ta uwaga zostałaby wyłapana przez prawnika, który będzie zajmował się przygotowaniem uchwały dotyczącej projektu zagospodarowania tego terenu. Jeden z mieszkańców zaproponował, by od tej chwili każda decyzja dotycząca parku konsultowana była z komitetem protestacyjnym. Burmistrz na to przystał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska