Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od dwóch lat trwa bój o ścieżkę rowerową

(wak)
- Ścieżka rowerowa jest bardzo potrzebna - mówi Marta Gregor
- Ścieżka rowerowa jest bardzo potrzebna - mówi Marta Gregor C.Wachnik
Gmina ŚwiebodzIn nie zgadza się na wycięcie 32 drzew, co zakłada projekt budowy ścieżki rowerowej, przyjęty przez ZDW. Czy ścieżka rowerowa powstanie?

-Droga między Świebodzinem a Lubinickiem jest bardzo niebezpieczna, zarówno dla pieszych jak też rowerzystów. Jest ona wąska, po obu stronach rosną drzewa a szosą bardzo często pędzą potężne tiry. Dlatego ścieżka rowerowa byłaby wybawieniem - powiedział nam Łukasz Górczewski, mieszkaniec Lubinicka.

- Jeżdżę tu bardzo często, lubię bowiem trasę od Sulechowa, przez Świebodzin do Babimostu. Dziennie robię nawet 100 kilometrów. Ale odcinek od Świebodzina do Lubienicka należy do najbardziej niebezpiecznych. Stąd ścieżka jest potrzeba - przekonuje Marta Gregor.

- My wiemy, że jest tam niebezpiecznie. Niestety od dwóch lat boksujemy się z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Zielonej Gorze, który robi wszystko, by nie dopuścić do budowy ścieżki. Ostatnio przysłał nam pismo, w którym żąda powrotu do poprzedniego projektu budowy ścieżki. Szkopuł w tym, że projekt ten zakłada wycięcie 32 drzew, które znajdują się w rejestrze konserwatora zabytków, jako pomniki przyrody. A więc nikt nie zgodzi się na ich wycięcie. Zresztą wycince sprzeciwiają się też mieszkańcy Lubinicka - wyjaśnia wiceburmistrz Krzysztof Tomalak.

Czytaj więcej w środowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej dla Świebodzina i okolic.

Zobacz też: Tragiczny wypadek koło Leśniowa Wlk. Są ofiary śmiertelne

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska