Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od marca Nowy Szpital w Kostrzynie działa na innych zasadach. Nie wszyscy potrafią to zrozumieć

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Pielęgniarki z kostrzyńskiego szpitala przypominają, że obostrzenia sanitarne obowiązują wszystkich pacjentów.
Pielęgniarki z kostrzyńskiego szpitala przypominają, że obostrzenia sanitarne obowiązują wszystkich pacjentów. archiwum Polskapress
Nie wszyscy pacjenci potrafią dostosować się do nowych procedur, które w związku z pandemią koronawirusa zostały wprowadzone w kostrzyńskim szpitalu. Niemal codziennie zdarza się, że ktoś się awanturuje, a nawet siłą próbuje wejść na teren szpitala.

W związku z pandemią koronawirusa wszystkie szpitale w Polsce wprowadziły obostrzenia i dodatkowe środki ostrożności. Podobne zasady wprowadzono również w Nowym Szpitalu w Kostrzynie nad Odrą. Aby wejść na teren szpitala trzeba mieć na twarzy maseczkę i zadzwonić domofonem i poczekać na otwarcie drzwi przez personel lecznicy. Wejść może tylko osoba, która będzie korzystała z usług medycznych. Osoby towarzyszące muszą zostać na zewnątrz. Przed wejściem mierzona jest temperatura, a tuż po wejściu każdy musi zdezynfekować dłonie i wypełnić krótką ankietę, na której wpisujemy np. czy mieliśmy kontakt z osobą zakażoną koronawirusem oraz czy mamy podejrzane objawy. Nie wszyscy pacjenci rozumieją jednak nowe zasady.

Personel: - Nie robimy nikomu na złość

- Niemal codziennie zdarzają się pacjenci, którzy wszczynają awantury, nie chcą nałożyć maseczki, nie pozwalają sobie zmierzyć temperatury. A przecież my nie robimy tego, żeby zrobić komuś na złość. Dbamy o zdrowie swoje i pacjentów. Taka sytuacja trwa od marca tego roku – słyszymy od jednej z pielęgniarek. Dziennie personel kostrzyńskiej lecznicy przyjmuje od kilkudziesięciu do ponad 100 osób. – Zdarzyło się już, że mężczyzna nie chciał, aby mierzyć mu temperaturę i popchnął drzwi z taką siłą, że jedna z koleżanek upadła na ziemię – słyszymy od personelu szpitala.

Zdarzyło się już, że mężczyzna nie chciał, aby mierzyć mu temperaturę i popchnął drzwi z taką siłą, że jedna z koleżanek upadła na ziemię

Takie same obostrzenia są we wszystkich szpitalach

Pielęgniarki proszą, aby pacjenci stosowali się do obowiązujących zasad. – Takie same obostrzenia wprowadzono we wszystkich szpitalach w Polsce. Mamy pandemię, wszyscy musimy się przed nią chronić. Jesteśmy tutaj, aby pomagać ludziom, jednak zachowanie niektórych pacjentów bardzo utrudnia nam pracę – mówią kobiety.

Szpital działa na innych zasadach

O konieczności przestrzegania obostrzeń przypomina też Joanna Pachnicz, prezes Nowego Szpitala w Kostrzynie nad Odrą. – Szpital działa na nieco innych zasadach. Wynika to z konieczności zapewnienia dodatkowych środków bezpieczeństwa.

Polecamy wideo: Otwarcie oddziału intensywnej opieki medycznej w Nowym Szpitalu w Kostrzynie nad Odrą. Remont OIOM-u kosztował ponad 1,5 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska