Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od ratusza wprost do ekstraligi (wideo, mp3)

Artur Matyszczyk
Paweł Szcześniak, wychowanek zielonogórskiego Zastalu. Ma 32 lata.
Paweł Szcześniak, wychowanek zielonogórskiego Zastalu. Ma 32 lata. fot. Krzysztof Kubasiewicz
- Cel jest tylko jeden: awans - zgodzili się dzisiaj sponsorzy, trenerzy i sami zawodnicy podczas prezentacji drużyny pod ratuszem.

[galeria_glowna]

MULTIMEDIA

MULTIMEDIA

Jak wyglądała prezentacja zielonogórskiego Zastalu?
(czas: 2'48")
Rozmiar: 4,85 MB

Ponad tysiąc osób zebrało się pod winobraniową sceną główną. Już pół godziny przed rozpoczęciem słychać było gromki doping: Zastal, Zastal! Zanim pojawili się główni bohaterowie, atmosferę podgrzały tancerki egzotyczne. Główna część prezentacji rozpoczęła się z kilkuminutowym opóźnieniem. Jako pierwszy przed publicznością pojawił się Rafał Czarkowski. - Cel na przyszły sezon jest tylko jeden, awans - bez wahania prezes odpowiedział, zagadnięty przez prowadzącego imprezę dziennikarza telewizyjnego Rafała Darżynkiewicza. - Jeżeli popracujemy wspólnie, jest on do zdobycia.

Równie optymistyczny w swoich wypowiedziach był trener legenda Tadeusz Aleksandrowicz. - Szkoda byłoby, żeby dwa lata pracy poszło na marne. Chcemy osiągnąć dojrzałość, która po awansie pozwoli nam na utrzymanie się w ekstralidze - powiedział.

.

Przypomnijmy, w 1984 roku to właśnie Aleksandrowicz wprowadził Zastal do najwyższej klasy rozgrywkowej. Jako jeden z nielicznych zawodników, który pamięta występy zielonogórskiej ekipy wśród najlepszych jest Sławomir Olszewski. Jego zdaniem Zastal znów stać na awans. - Jesteśmy nawet mocniejsi niż przed 23 laty - uważa Olszewski.

Siłą drużyny ma być wyrównany skład. - Jesteśmy silni na każdej pozycji. Mamy 12 zawodników prezentujących podobny poziom. Będzie walka na całego - zapowiada Paweł Szcześniak.

W awansie do ekstraligi mają Zastalowi pomóc nowe nabytki zespołu: Grzegorz Kukiełka, który wraca na stare śmieci, oraz Tomasz Briegmann i Paweł Kowalczuk. Dwaj ostatni pierwszy raz zaprezentowali się przed zielonogórską publicznością.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska