Na początku sesji Artur Pauszek próbował wnioskować o przełożenie głosowania nad tą uchwałą na kolejne obrady. - To trzeba skonsultować z mieszkańcami, restauratorami - argumentował radny.
- Wniosek pana radnego należy wyłączyć, ponieważ jest palący - "wypalił" burmistrz Sławomir Kowal.
Ostatecznie okazało się, że na sesjach nadzwyczajnych (a taka była dziś) tylko burmistrz, jako zwołujący obrady ma prawo zmieniać porządek obrad.
Według nowej uchwały zakaz palenia wyrobów tytoniowych (papierosy, fajki, cygara) będzie od stycznia 2010 obowiązywał w wielu miejscach. Są to: przystanki komunikacji publicznej, z wyłączeniem przystanków PKP, place zabaw, placówki oświatowe i boiska szkolne, stadiony podczas imprez i zawodów, poza wyznaczonymi miejscami, teren zespołu pałacowo-parkowego oraz oczywiście restauracje, puby i kawiarnie. - W tych ostatnich lokalach już od dawna są wyznaczane strefy dla palących i niepalących - wyjaśniał S. Kowal.
Radni mieli wątpliwości co do szans egzekwowania tych zakazów. - Jak to robić chociażby w parku - dopytywała Wanda Winczaruk.
- Nie chodzi o egzekucję. Przecież nie wystawimy 20 tysięcy strażników miejskich - odpowiadał burmistrz. - To uchwała na kolejne lata. Wszystko i tak zależy od kultury osobistej mieszkańców. Chodzi o zmianę stylu życia.
S. Kowal zapewnił, że w takich miejscach, jak stadiony, czy pałac będą wyznaczone miejsca dla palaczy.
Ostatecznie uchwałę poparło 11 radnych, a 5 było przeciw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?