Oddadzą sprawę do sądu

Tymczasem nasza spółdzielnia każe nam płacić - zaalarmował nas mieszkaniec z Osiedla Słonecznego.

W poniedziałek obok budynku spółdzielni mieszkaniowej zgromadzili się mieszkańcy. - To wbrew prawu! Słyszymy w mediach, że za termoizolację już nie musimy płacić, a nasz prezes chce od każdej rodziny wyciągnąć pieniądze - irytują się ludzie z Osiedla Słonecznego.

Gdzie są pieniądze?

Barbara Wciórka mieszka pod nr 8. Na budynku nie założono styropianu, jednak opłata za termoizolację również jej dotyczy. - Chodzi aż o siedem tysięcy złotych. To jakiś absurd - denerwuje się.
- Przez 22 lata mieszkam przy ul. Waszyngtona 4B - opowiada Andrzej Marzec. - W tym czasie tylko raz był robiony dach, jeden raz wymalowali klatkę. A co miesiąc płacę na fundusz remontowy. Gdzie są te pieniądze?

Henryk Gonciarz mieszka pod nr 11. Ten jest piękny, kolorowy i ciepły. - Ale za termoizolację nie zapłacę, tak głosi prawo - stwierdza.

Zdaniem lokatorów spółdzielnia wyliczyła im również zbyt wysokie kwoty za notariusza. - Chcą 800 złotych. Tymczasem w prasie przeczytaliśmy, że razem wyjdzie nieco ponad 530 za notariusza i księgi wieczyste - denerwuje się Gonciarz.

Andrzej Stambulski, prezes spółdzielni, przyznaje że nowe przepisy nie są zbyt jasne. - Ocieplamy budynki na zasadzie zwiększenia ich wartości, dlatego mieszkańcy muszą za to zapłacić. Co innego gdyby te prace były realizowane w ramach funduszu remontowego. Mieszkańcy o tym wiedzieli - stwierdza.

- W ramach funduszu remontowego nie było tak dużych pieniędzy na tą inwestycję - dodaje Anna Biernat, główna księgowa. - Zaś mieszkańcy spod nr 8 podpisali umowę na wykonanie ocieplenia, dlatego muszą za to zapłacić. Prace ruszą w najbliższych miesiącach.

Władze spółdzielni powołują się na art. 12 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, który mówi m. in. o tym, że spółdzielnia musi zawrzeć umowę przeniesienia własności lokalu, ale po dokonaniu przez mieszkańca spłaty, przypadającej na jego lokal, części kosztów budowy.

Co na to mieszkańcy? - Nie zapłacimy! Sprawę oddamy do sądu - zapowiadają.