Choinka dla oddających krew
Akcja “Choinka dla życia” jest organizowana w czterdziestu różnych miastach na terenie całej Polski, dzięki współpracy Lasów Państwowych z Narodowym Centrum Krwi. W Zielonej Górze miała miejsce pod Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Zyty 21. Na oddających krew tego dnia czekało ponad 100 drzewek.
- Cieszy nas ogromnie możliwość uczestnictwa w takiej akcji, bo to jest sympatyczny sposób podziękowania honorowym dawcom krwi za to, co robią - mówił Krzysztof Piwowarczyk specjalista ds. promocji z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Zielonej Górze. - Dziękujemy za to, że jesteście z nami przez cały rok.
Krzysztof Piwowarczyk wysoko ocenia świadomość mieszkańców województwa lubuskiego w kwestii krwiodawstwa. Mówi, że jest wiele osób, które pamiętają, by regularnie oddawać krew. Zapotrzebowanie na ten cenny płyn waha się, szczególnie w panującej sytuacji epidemiologicznej. Przechodzenie szpitali w tryb covidowy powoduje wstrzymanie planowanych zabiegów operacyjnych i tym samym spada zapotrzebowanie na krew. Z chwilą, gdy pandemia odpuszcza, a szpitale przeprowadzają więcej zabiegów, automatycznie potrzeba więcej krwi. Niedobory krwi występują częściej w okresie letnim, kiedy jest więcej wypadków komunikacyjnych, a krwiodawcy migrują. Nauka nie zna sposobu na wytworzenie ludzkiej krwi, więc jedyną formą jej pozyskania jest po prostu oddanie. Krwiodawcom należą się podziękowania za dar serca a tym, którzy się jeszcze wahają zachęta, aby przyłączyli się do ratowania zdrowia i życia ludzkiego.
Żywa choinka jest eko
Każdy dawca, który oddał krew lub jej składniki, otrzymał w punkcie poboru specjalny voucher uprawniający do odbioru od pracowników Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze świątecznego drzewka. Choinki czekały w godz. 7:30- 14:30 tuż przy wejściu do Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
- Włączając się w akcję chcemy podkreślić wagę krwiodawstwa. Chcemy je promować i zachęcać ludzi, by oddawali krew, najcenniejszy z leków - mówił Wojciech Grochala, Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze. - Okres przed Bożym Narodzeniem to doskonały czas, by leśnicy mogli podarować ludziom żywą choinkę, symbol lasu, leśnika i życia.
Rozdając żywe choinki nadleśnictwa w całej Polsce obalają mit, że ich wycinanie przyczynia się do niszczenia środowiska. Tymczasem żywe drzewko jest jak najbardziej eko. Iglaki pochodzą z gruntów, na których las nie mógłby rosnąć. Takimi terenami są np. obszary pod liniami wysokiego napięcia, gdzie zbyt wysokie drzewa zagrażają bezpieczeństwu pożarowemu lasu. W okresie wzrostu choinki pochłaniają dwutlenek węgla i emitują tlen. Gdy dorastają maksymalnie do dwóch metrów wysokości są wycinane i w okresie Bożego Narodzenia cieszą nasze oko. Potem można je zutylizować poprzez zrębkowanie i wykorzystać jako naturalny nawóz.
Krwiodawcy chętnie wymieniali otrzymane vouchery na świąteczne drzewka.
- Akcja jest dobrym podziękowaniem dla osób, które oddają krew. Ja skorzystałem i zabieram choinkę do domu. Ustawimy ją w pokoju, będzie cieszyła dzieci - powiedział pan Andrzej.
Organizatorom i wszystkim, którzy wzięli udział w tegorocznej akcji “Choinka dla życia” dziękujemy i czekamy na kolejne edycje.
ZOBACZ TEŻ: Zielona Góra. Na zielonogórskim deptaku stanęła ogromna choinka. 03.12.2021
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?