Tydzień czasu mieszkańcy Skwierzyny męczyli się nie mając dostępu do wody. - To była prawdziwa męka! Nie mogliśmy się normalnie umyć, ugotować obiadu czy nawet zrobić prania. Cierpliwość już się nam kończyła - narzeka pani Jadwiga.
W wodociągach miejskich wykryto obecność bakterii z grupy Coli. Dla mieszkańców oznaczało to zakaz używania wody do przygotowywania potraw i napojów, mycia i kąpieli, prania oraz wszelkich prac porządkowych.
Wodę można było bezpłat-nie pobrać w pięciu miejscach w mieście: na placu ZGK przy ul. Chrobrego, koło Ratusza, przy ul. Waszkiewicza obok byłego ABC, na osiedlu Leśnym i na parkingu koło szpitala.
- Moim zdaniem powinni wodę rozwozić po domach. Przecież chore czy starsze osoby nie są w stanie same się dostać do wyznaczonych miejsc, a potem targać ciężkie baniaki do domu. Zresztą ile człowiek jest w stanie ich wziąć. Większość z nas kupo-wała wodę i tak w sklepach. To było uciążliwe, ale jakoś daliśmy radę - mówi Barbara Belina.
Przyczyną zanieczyszczenia wody było pęknięcie wodociągu doprowadzającego wodę ze studni głębinowych do Stacji Uzdatniania Wody, zlokalizowanego na strefie ochronnej wód na głębokości 1,5 metra pod ziemią. Samą przyczynę szybko usunięto, długo trwał jednak proces naprawczy (chlorowanie wody, płukanie sieci).
- Codziennie pobieraliśmy próbki wody, jednak procedura badania jest czasochłonna. Zbadanie jednej próbki może trwać do 48 godzin. W momencie uzyskania dwóch dobrych wyników (brak obecności bakterii z grupy Coli) woda jest uznana za zdatną do spożycia - informował nas Jerzy Paśniewiski z sanepidu w Międzyrzeczu.
Tymczasem coraz bardziej zaniepokojeni i zniecierpliwieni mieszkańcy Skwierzyny narzekali na pojawiające się dolegliwości żołądkowe, obawiali nadchodzących upałów.
- Latem potrzebujemy wody przecież jeszcze bardziej niż zwykle. To naprawdę trudna sytuacja. Mam nadzieję, że jak najszybciej zajdzie swój pozytywny finał - mówił pan Jan.
Za wyrozumiałość dziękował mieszkańcom burmistrz Skwierzyny Lesław Hołownia.
- Przepraszamy za utrudnienia, od momentu informacji o wystąpieniu w wodociągu miejskim bakterii, trwają intensywne prace naprawcze - zapewniał.
W sobotę, 2 lipca, mieszkańcy otrzymali dobrą wiadomość. - Na podstawie wyników badania próbek wody stwierdzamy przydatność do spożycia wody. Woda bez potrzeby przegotowywania nadaje się do picia i przygotowywania żywności oraz do innych celów domowych i higienicznych (mycie, kąpiel). Woda może mieć jednak zmieniony smak i zapach ze względu na prowadzone chlorowanie - poinformował nas Jerzy Paśniewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
