Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odłożył słuchawkę

(dal)
W garażach przy ul. Zachodniej od czerwca nie ma prądu. Jak twierdzą ich właściciele, osoba odpowiedzialna za spisywanie liczników pojawia się kiedy chce. A oni oprócz rachunków za prąd muszą jeszcze płacić za tzw. fatygę.

Sprawa dotyczy dwóch rzędów garaży od nr 9 do 44. Odpowiedzialnym za spisywanie liczników jest pan Lewandowski (imienia nie udało się nam ustalić).
- Nie dostałem żadnego zawiadomienia, że zalegam z opłatami - mówi Andrzej Pukacz.
- Płacę za prąd, ale nie dostaję rachunków - mówi Romualda Hańczyk.
- Jakbym nie przyłapał pana Lewandowskiego, kiedy odłączał mnie od prądu, to pewnie też nie miałbym światła - opowiada Mirosław Raginia.
Właściciele garaży twierdzą, że pan od liczników do nich nie przychodzi. Nie godzą się też na to, żeby płacić mu 5 zł miesięcznie za samo spisanie zużycia prądu.
- Rozumiemy, że on poświęca na to swój czas, ale 5 zł to za dużo - tłumaczy Anatol Krynicki. - Przecież co miesiąc nie przychodzi.
Za światło płacą 30 zł rocznie, a za "fatygę" - 60 zł.

Odłożył słuchawkę

Pan Lewandowski zaprzecza temu, co mówią właściciele garaży. - Nie mają prądu, bo nie płacą - mówi. - To są kombinatorzy. - Twierdzi, że na terenie garaży jest dwa razy dziennie. Ale żadnej informacji o dniach i godzinach "odwiedzin" nie znaleźliśmy. Ostatnia informowała o 27 czerwca. - Widocznie resztę kartek pozrywali - mówi.
Jednak na pytanie, dlaczego pobiera za spisywanie liczników 5 zł, pan Lewandowski odłożył słuchawkę. Potem nie było go już w domu.

Zmienić przedstawiciela

Pogotowie energetyczne sprawdziło zasilanie w garażach i okazało się, że po stronie dostawcy, czyli Enei jest wszystko w porządku. Właściciele garaży nie mają też długu.
- Umowa na dostawę energii jest spisywana z jedną osobą, reprezentantem właścicieli garaży- tłumaczy Mieczysław Atłachowicz z zielonogórskiego oddziału Enei. - Ta osoba rozlicza się z płatności wobec nas i właścicieli garaży.
Zdaniem Atłachowicza, jeżeli właściciele garaży mają uwagi do pośrednika, powinni go zmienić.
Co do opłat za spisywanie liczników, zakład energetyczny nie ingeruje w takie rzeczy. To jest sprawa pomiędzy właścicielami garaży a ich przedstawicielem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska