1/70
Sobota była w Zielonej Górze dniem pełnym futbolu...
fot. Mariusz Kapała / GL

Sobota była w Zielonej Górze dniem pełnym futbolu amerykańskiego. Tego dnia nastąpiło oficjalne otwarcie nowego stadionu przy ul. Botanicznej, z którego będzie korzystać drużyna Watahy



Wataha to nic innego jak dawni Dragons Zielona Góra. Jeszcze pod poprzednim szyldem zespół zakończył nie tak dawno zmagania w drugiej lidze. Teraz w klubie pojawił się inwestor, który poprzez nazwę drużyny będzie reklamował swoją formę. Budżet ma się zwiększyć, bo plany są bardzo ambitne. Obie strony zakładają długoletnią współpracę i drużyna ma awansować na wyższy poziom.

W sobotę do Winnego Grodu zjechali żołnierze z USA oraz zespół Cottbus Crayfish z Niemiec. Impreza rozpoczęła się turniejem futbolu flagowego z udziałem uczniów zielonogórskich szkół. Później na boisko weszli zagraniczni goście oraz drużyna Watahy. Zwieńczeniem spotkania był mecz Crayfish z gospodarzami obiektu. Tego dnia wynik nie był najważniejszy, bowiem liczyła się dobra zabawa.

Nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych oraz smacznych przekąsek. Organizatorzy szacują, że podczas trwania eventu przez obiekt przy ul. Botaniczek przewinęło się około tysiąca osób. Przybywały głównie całe rodziny.

2/70
Sobota była w Zielonej Górze dniem pełnym futbolu...
fot. Mariusz Kapała / GL

Sobota była w Zielonej Górze dniem pełnym futbolu amerykańskiego. Tego dnia nastąpiło oficjalne otwarcie nowego stadionu przy ul. Botanicznej, z którego będzie korzystać drużyna Watahy



Wataha to nic innego jak dawni Dragons Zielona Góra. Jeszcze pod poprzednim szyldem zespół zakończył nie tak dawno zmagania w drugiej lidze. Teraz w klubie pojawił się inwestor, który poprzez nazwę drużyny będzie reklamował swoją formę. Budżet ma się zwiększyć, bo plany są bardzo ambitne. Obie strony zakładają długoletnią współpracę i drużyna ma awansować na wyższy poziom.

W sobotę do Winnego Grodu zjechali żołnierze z USA oraz zespół Cottbus Crayfish z Niemiec. Impreza rozpoczęła się turniejem futbolu flagowego z udziałem uczniów zielonogórskich szkół. Później na boisko weszli zagraniczni goście oraz drużyna Watahy. Zwieńczeniem spotkania był mecz Crayfish z gospodarzami obiektu. Tego dnia wynik nie był najważniejszy, bowiem liczyła się dobra zabawa.

Nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych oraz smacznych przekąsek. Organizatorzy szacują, że podczas trwania eventu przez obiekt przy ul. Botaniczek przewinęło się około tysiąca osób. Przybywały głównie całe rodziny.

3/70
Sobota była w Zielonej Górze dniem pełnym futbolu...
fot. Mariusz Kapała / GL

Sobota była w Zielonej Górze dniem pełnym futbolu amerykańskiego. Tego dnia nastąpiło oficjalne otwarcie nowego stadionu przy ul. Botanicznej, z którego będzie korzystać drużyna Watahy



Wataha to nic innego jak dawni Dragons Zielona Góra. Jeszcze pod poprzednim szyldem zespół zakończył nie tak dawno zmagania w drugiej lidze. Teraz w klubie pojawił się inwestor, który poprzez nazwę drużyny będzie reklamował swoją formę. Budżet ma się zwiększyć, bo plany są bardzo ambitne. Obie strony zakładają długoletnią współpracę i drużyna ma awansować na wyższy poziom.

W sobotę do Winnego Grodu zjechali żołnierze z USA oraz zespół Cottbus Crayfish z Niemiec. Impreza rozpoczęła się turniejem futbolu flagowego z udziałem uczniów zielonogórskich szkół. Później na boisko weszli zagraniczni goście oraz drużyna Watahy. Zwieńczeniem spotkania był mecz Crayfish z gospodarzami obiektu. Tego dnia wynik nie był najważniejszy, bowiem liczyła się dobra zabawa.

Nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych oraz smacznych przekąsek. Organizatorzy szacują, że podczas trwania eventu przez obiekt przy ul. Botaniczek przewinęło się około tysiąca osób. Przybywały głównie całe rodziny.

4/70
Sobota była w Zielonej Górze dniem pełnym futbolu...
fot. Mariusz Kapała / GL

Sobota była w Zielonej Górze dniem pełnym futbolu amerykańskiego. Tego dnia nastąpiło oficjalne otwarcie nowego stadionu przy ul. Botanicznej, z którego będzie korzystać drużyna Watahy



Wataha to nic innego jak dawni Dragons Zielona Góra. Jeszcze pod poprzednim szyldem zespół zakończył nie tak dawno zmagania w drugiej lidze. Teraz w klubie pojawił się inwestor, który poprzez nazwę drużyny będzie reklamował swoją formę. Budżet ma się zwiększyć, bo plany są bardzo ambitne. Obie strony zakładają długoletnią współpracę i drużyna ma awansować na wyższy poziom.

W sobotę do Winnego Grodu zjechali żołnierze z USA oraz zespół Cottbus Crayfish z Niemiec. Impreza rozpoczęła się turniejem futbolu flagowego z udziałem uczniów zielonogórskich szkół. Później na boisko weszli zagraniczni goście oraz drużyna Watahy. Zwieńczeniem spotkania był mecz Crayfish z gospodarzami obiektu. Tego dnia wynik nie był najważniejszy, bowiem liczyła się dobra zabawa.

Nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych oraz smacznych przekąsek. Organizatorzy szacują, że podczas trwania eventu przez obiekt przy ul. Botaniczek przewinęło się około tysiąca osób. Przybywały głównie całe rodziny.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Bociany z Gorzowa mają już swoje gniazdo. Boćki poruszyły mieszkańców i urzędników

Bociany z Gorzowa mają już swoje gniazdo. Boćki poruszyły mieszkańców i urzędników

Marcin Pabierowski zdradza, czym się zajmie w pierwszych dniach jako prezydent

Marcin Pabierowski zdradza, czym się zajmie w pierwszych dniach jako prezydent

Tales of the Shire - nowa gra ze świata Władcy Pierścieni. Wcielisz się w hobbita

Tales of the Shire - nowa gra ze świata Władcy Pierścieni. Wcielisz się w hobbita

Zobacz również

Jak jeździć, gdy leją asfalt na ważniejszej ulicy w Gorzowie?

Jak jeździć, gdy leją asfalt na ważniejszej ulicy w Gorzowie?

Marcin Pabierowski zdradza, czym się zajmie w pierwszych dniach jako prezydent

Marcin Pabierowski zdradza, czym się zajmie w pierwszych dniach jako prezydent