Namalowany olejem na płótnie obraz przedstawia go na tle drzew i kościoła Św. Antoniego. - Malowałem go zgodnie z moją filozofią jednej linii - mówi P.P. Lewkowicz. - Raz prostą, a raz zawiłą linią. W ten sposób chciałem przedstawić nieskończoność, konsekwencję następstw i bezpowrotność. O tworzeniu dzieła rozmawiałem wcześniej z O. Medardem i spytałem go o pozwolenie, które od niego otrzymałem.
Przedstawiona na płótnie postać zakonnika spogląda na obrazie w prawo, co ma symbolizować jego prawość. Natomiast oczy spoglądają na widza. Ojciec Medard był zadowolony z podarunku i podziękował artyście za ten gest. W następnych dniach obraz zostanie oprawiony i trafi do muzeum miejskiego w Nowej Soli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?